>skończyło ci się zielsko
>znów budzą się w tobie emocje, jakieś dawne wspomnienia, jakiś smutek za straconym czasem
jak ja nienawidzę, gdy schodzi zielsko z organizmu
nagle wspominam o jakichś osobach, które znałem z 10 lat temu i tęsknie za nimi
zielsko to fajna używka jak się ją stosuje dosłownie raz na miesiąc czy na kwartał, ale w ciągach jest trutką na szczury
jeszcze na początku są profity jak euforia, śmiechawa czy wyostrzone zmysły, a teraz? tylko zamulenie + senność + apetyt
tylko taka jest zaleta z tolerancji na zielsko, że ma wtenczas mniej efektów ubocznych
np. odmiana z apteki Aurora22% THC wywoływała u mnie straszny myślotok i cały czas będąc zjarany musiałem myśleć o czymś i gadałem często do siebie
potem na grupach na FB o zielsku przeczytałem, że te odmiany często po prostu tak działały i ludzie nawet pomimo takich efektów ubocznych to palili to zielsko i np. z domu wychodzili zajarać, aby myślotok wychodzić na spacerze
dużo naczytałem się postów od ludzi co mają srogie efekty uboczne po zielsku, a dalej palą i w zasadzie nie wiadomo po co je palą