Co robić jeśli kolega z klasy dotyka mnie bez pozwolenia?
W tym roku zaczęłam liceum. Dołączyłam do nowej klasy, gdzie 31 osób z 36 osób się znało już wcześniej. Jestem autystką więc bardzo ciężko mi nawiązywać nowe znajomości, a gdy się do mnie dosiadł kolega z klasy, byłam szczęśliwa. Jednak po 3 dniach zaczął mnie dotyka najpierw w ramię ręką, potem nogą moje udo, łokciem pierś i zaczął się o mnie ocierać. Mówiłam mu, że nie przepadam za dotykiem, ale on i tak kontynuował. Po tygodniu gdy dalej mnie dotykał, starałam mu wyjaśnić czym jest autyzm i nadwrażliwość sensoryczna, jedyną reakcją jaką po objaśnieniu dostałam to ,,A co ty taka wrażliwa, traumę masz czy co!?. Kolega również często mnie śmieje się z moich nieosiągnięć i mówi klasie rzeczy o mnie, które mijają się z prawdą. O zachowaniu kolegi poinformowałam mamę i bawię. Mama mu doradziła nastraszyć kolegę, że go zgłoszę, jednak to na niego nie podziało, zaś babcia była zawchycona i mówiła że to poprostu taki wiek i kolega się we mnie podkochuje i powinnam dać mu szanse. Dla rówieśników w klasie jestem całkowicie obojętna, a kolega jest przez nich uwielbiany, dlatego że daje im ściągać sprawdziany i spisywać zadania + potrafi się wkręcić w grupę. Dlatego niestety rówieśnicy mi w tej sytuacji nie pomogą, i jak to dziewczyny powiedziały ,,tylko konfidenci zgłaszają tak błahe sprawy. Kolega jest również ulubieńcem nauczycieli. Nawet nie mam dowodów żeby go zgłosić.
Nie wiem co teraz robić. Boję się chodzić do szkoły i straciłam całkowicie zainteresowanie medycyną. Co mogę zrobić w takiej sytuacji?