badz mno
>anon level 17
>kochasz trollowac ludzi przez telefon, szczegolnie znajomych
>dzwonisz najebany do kumpla na messie
>-ej stary
>-no co tam
>-wiesz kogo zaprosili na ten festiwal w piatek?
>-nie, kogo?
>-MISIA GOGO AHAHAHAHAHAHAHAHA
>rozaczasz sie
>wygrywwchuj.png
>pewnego razu dzwonisz do kolezanki z klasy
>dala nabrac sie już 4 razy, nie ma szans zeby sie udalo znowu
>i tak probujesz
>odbiera
>-czeeeeesc stara
>-no czesc
>-sluchaj jestem na ognisku i taka jedna kolezanka mowi ze cie zna i ze nie umiesz odmieniac przez przypadki
>-co? jak to? kto taki?
>-no niewazne, w kazdym razie, wiesz jak jest dopelniacz?
>-nie nie nie, nie dam sie tym razem
>-ale to nie jest zaden zart, serio pytam
>-no dobra… yyyyy kogo/czego?
>-MISIA GOGO AHAHAHAHAAHA
>rozlaczasz sie
>kurwajakimcudem.exe
>za 5 min dzwoni do ciebie jakis losowy ziomek
>odbierasz, moze da sie go zrobic na misia
>-eeeee halo?
>-no halo kurwa
>-eeemm… znamy sie?
>-nie kurwa, ale przez ciebie moja kolezanka placze, masz przejebane
>-czekaj, ze co? kto niby?
>-dobrze kurwa wiesz kto
>dochodzi do ciebie, ze tamta kolezanka sie poplakala przez jebanego misia gogo
>sytuacja jest rownie grozna co pojebana, ale idziesz w to glebiej
>-stary, nie wiedzialem, ze az tak to sie na niej odbije
>-albo dzwonisz i ja przepraszasz, albo masz wpierdol
>widzisz okazje, ale trzymasz się do samego finalu
>-nie no, nie bede przepraszal o jakis glupi zart no co ty
>-tak? no to kurwa sie szykuj bo wiem gdzie jestes i tam przyjezdzam
>nawet jezeli przyjedzie to jest tu jakoś 20 twoich kolegow, wyjebane w skrocie
>-jestes pewien, ze chcesz tu przyjezdzac? wiesz kogo my tu mamy?
>-no kogo kurwa, oswiec mnie
>-MISIA GOGO AHAHAHAAHAHAHA
>jak oni się daja w to wrobic za kazdym razem
>idziesz po więcej wodki w nagrode za swoje poczynania
>opowiadasz kolegom historie, smieja sie z tego w chuj
>nagle telefon znowu ci dzwoni, pewnie ten kark juz sie ugotowal
>o dziwo dzwoni jakis inny, nieznany numer
>odbierasz
>-halo?
>-halo?
>-mogę w czyms pomoc?
>-przez ciebie moja corka placze, co ty sobie kurwa gowniarzu myslisz
>ojaciekurwie.wepb teraz jej stara dzwoni
>-proszę pani, mysle, ze moze pani corka troche przesadzac
>-nie obchodzi mnie to, masz ja przeprosic albo biore sprawe do prokuratury
>co się dzieje, niby mozesz przeprosic, ale wiesz, ze chcesz to zrobic
>-proszę pani, ja ja tylko spytalem czy wie jak jest dopełniacz bo chcialem ja sprawdzic z jezyka polskiego
>-ah tak? bo z tego co ja wiem to bawisz sie z nia caly czas w jakies durne psikusy. Ona ma tego dosc!
>-no dobrze dobrze, a pani wie jak jest biernik?
>-nawet nie probuj ze mna zaczynac szczylu
>-nie nie, ja po prostu tak pytam, z ciekawosci, skad mam wiedziec czy pani corka na pewno nie wie jak sie odmienia przez przypadki
>-no dobrze, biernik? eeeemmm kogo/co?
>-MISIA GOGO AHAHAHAHAHAAH
>kurwa kolejna sie dala nie wierzysz
>jak to moze być takie proste
>nastepnego dnia budzisz się z lekkim kacem
>przychodzi mama do twojego pokoju
>-synek wstales juz?
>-taaaaak
>ton mamy wydaję sie jakis dziwny, jakby była czyms zdenerwowana
>-to schodz na dol bo musimy pogadac
>-juz ide!
>okurwaokurwaokurwa teraz to juz wiesz, ze masz ostro przejebane
>ubierasz szybko jakas koszulke i schodzisz na dol
>matka stoi z ojcem w salonie, powazni jak cholera
>wiesz, ze nie zdazysz juz uciec do meksyku handlowac afganskim haszyszem
>musisz teraz wysluchac czegokolwiek twoja rodzicielka ci wyrzyga
>-dostalam telefon, od mamy twojej kolezanki
>-(…)
>milczysz
>wiesz juz dobrze co zaraz powie
>-ponoc ja bardzo zle potraktowales i robisz sobie z niej caly czas jakies zarty
>-no tak, ale…
>-cicho, teraz ja mowie
>-(…)
>-kiedy dzwonił do ciebie jej kolega, tez uznałes za odpowiednie jajcowac, to samo z jej mama
>nagle wtraca się twoj ojciec
>-ja nie wiem od kogo ty wyniosles takie postawy
>to jest silniejsze od ciebie
>nie powstrzymasz sie
>i tak jestes w dupie, lepiej sie chociaz posmiac
>-OD MISIA GOGO AHAAHAHHAHAAHAHHA
>teraz czas na smierc
>odsiaduję własnie czwarty rok w pierdlu
>nabralem sedzine na misia gogo na rozprawie, dolozyla mi przez to 38 miesiecy jebana
>i tak bylo warto
>Nazywam się mis koralgol i jestem spelniony