[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / random / 93 / biohzrd / hkacade / hkpnd / tct / utd / uy / yebalnia ]

/vichan/ - xD

czan
Email
Comment *
File
Password (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
Archive
* = required field[▶Show post options & limits]
Confused? See the FAQ.
Options

Allowed file types:jpg, jpeg, gif, png, webp,webm, mp4, mov, swf, pdf
Max filesize is16 MB.
Max image dimensions are15000 x15000.
You may upload5 per post.


Status | Alternatywa (Atenszon.net) | /socpl/ | /fso/ | /fol/

File: d86b925b49a5615⋯.gif (3.1 MB,3900x4570,390:457,1664478233005365.gif)

 No.490341

TO WSZYSTKO JEST DO ZROBIENIA

TO JUŻ TAK BĘDZIE

JESZCZE RAZ

MOCNIEJSZE UDERZENIA

OD NOWA

MISJA

JESZCZE MUSZĘ ŻYĆ

https://www.youtube.com/watch?v=X9CR4dvrWFw

____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.490342

Chciałbym umysłem odejść gdzieś daleko.

Jak to się robiło? Zapomniałem chyba…

Właściwie to po co to chcieć?

Po co cokolwiek chcieć?

Czy to istotne czego ja chcę? Albo czego kolektywna ludzkość chce?

Nie umiem odpocząć w pełni eh może o to chodzi

skąd się biorą te myśli? Skąd się w ogóle biorą myśli?

Czy to ja myśli myśli?

wymyśla myśli

czy to ja panuje nad myślami?

Mogę robić co chcę ale nie chcę nic.

to ciekawe…

nie podoba mi się rzeczywistość

ale muszę w niej tkwić

najgorzej, że ciałem, bracie

najgorzej, że ciałem

pojebane to wszystko

Uciec chciałbym umysłem gdzieś daleko

to chyba znaczy "chcieć umrzeć"

nie chcieć mieć ciała, żyć w innej rzeczywistości

coś czuje że niedługo to będzie możliwe

moment synchronizacji, moment synergii taki moment w kolektywnej świadomości ludzkości

to ma związek z AI, kwantowym superkomputerem i kosmitami

nie wiem co to oznacza

to jest ten punkt "0"

to będzie jak światowa umysłowa powódź

pojebane

czas jest dla mnie najgorszy

powinno się być wszystkim, wszędzie naraz na wszystkich możliwych liniach czasu w każdym możliwym momencie w historii wszechświata i następnej iteracji i poprzedniej i we wszystkich

kiedy to się kończy ciekawe?

kurwa, mam schizofrenię i chuj

normalni ludzi chcą żyć w rzeczywistości, zdawałoby się, że im się podoba taka egzystencja

ale są też takie jednostki właśnie co są jakby poza tym i nie chcą w tej rzeczywistości żyć

ciekawe czy istnieją jacyś strażnicy rzeczywistości którzy pilnują takie jednostki

Może chciałbym po prostu umrzeć, odejść z tego świata, odejść w zapomnienie. To jedyne o czym myślę. Czuję się ociężały, ciężar mojego ciała przygniata mnie do ziemi… Odejść…

Te linie wyrażają poczucie rozłączenia i dezorientacji dotyczące tożsamości narratora. Mówi, że nie rozpoznał siebie, dopóki nie był "sparaliżowany", co może oznaczać, że zaczął zdawać sobie sprawę z siebie tylko wtedy, gdy ogarnął go strach lub lęk.

Kolejna linia: "Ale przez połowę czasu nie jestem sobą", sugeruje, że narrator czuje, że nie ma kontroli nad swoimi działaniami ani myślami przez znaczną część czasu. Dodaje, że nie zastanawia się, dlaczego czuje się w ten sposób, co wskazuje na pogodzenie się z sytuacją.

Linia "Zeznawaliśmy, ale najlepsze, co mogę zrobić, to wygrać trochę czasu" sugeruje, że narrator próbował wyrazić swoją sytuację lub złożyć oświadczenie, ale nie był w stanie wpłynąć na jakiekolwiek znaczące zmiany. Następnie mówi, że spędza czas na "składaniu czasu", co może oznaczać, że próbuje manipulować swoim postrzeganiem czasu, aby uciec od obecnej rzeczywistości.

Linia "Nawet spotkałem się ze sobą raz" jest zagadkowa, ale może oznaczać, że narrator miał doświadczenie, w którym poczuł jedność ze swoją tożsamością, co jest rzadkim zdarzeniem dla niego. Ogólnie te teksty wyrażają poczucie odosobnienia i trudności w zrozumieniu samego siebie w obliczu przytłaczającego lęku egzystencjalnego. Doświadczenia narratora odzwierciedlają próby odnalezienia jakiejkolwiek kontroli lub jedności w obliczu przytłaczającego wewnętrznego zamieszania.

Te linie przekazują poczucie grozy egzystencjalnej oraz odrzucenie norm i oczekiwań społecznych.

Wyrażenie "Czy widzisz, jakie to obciążające?" sugeruje, że narrator kwestionuje wartość i cel samego życia oraz czy warto włożyć wysiłek w jego prowadzenie. Linia "Całe życie to chwila przed grobem" sugeruje, że życie jest ulotne i ostatecznie pozbawione sensu, ponieważ wszyscy umieramy na końcu.

Następna linia "Jesteś tylko optymalnie pasażerem, niewolnikiem" dodatkowo podkreśla to poczucie daremności i braku własnej woli. Idea, że jesteśmy tylko pasażerami we własnym życiu i że jesteśmy niewolnikami społecznych oczekiwań i norm, sugeruje poczucie bezsilności i frustracji.

Na koniec, linia "z palca środkowego" może być interpretowana jako gest buntu, odrzucenie status quo i systemów, które nas ograniczają. Środkowy palec jest symbolem nieposłuszeństwa i niezgodności, sugerując, że narrator odrzuca oczekiwania, jakie społeczeństwo stawia przed nim i twierdzi o swojej własnej indywidualności.

Zgromadzone razem te linie sugerują poczucie rozczarowania i frustracji życiem oraz odrzucenie społecznych norm i oczekiwań, które mogą się wydawać duszące i przytłaczające. Rebeliancka symbolika i język sugerują pragnienie uwolnienia się od tych ograniczeń i odnalezienia własnej ścieżki, pomimo bezcelowości i bezsensowności istnienia.

wszystko na nic potrzeba swobody nie da się uciec trzeba walczyć życie to cierpienie wszystko na nic ale to Twój styl jak to zrobisz wszystko na nic, bez racji bytu ale to Twój styl Bóg to miłość, życie to cierpienie, świat to płótno ciało to pojazd

ja nie czuję swobody, nie czuję szczęścia nie czuję chęci, nie czuję że ucieczka od rzeczywistości to odpowiedź. Nie myślę, kiedy chcę, jak chcę. Nie czuję tak jakbym chciał czuć. Nie działam tak jakbym chciał. Zmarnowałem czas. Zmarnowałem szanse. Zmarnowałem życie. Na nic to wszystko.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.490344

TO WSZYSTKO JEST DO ZROBIENIA

TO JUŻ TAK BĘDZIE

JESZCZE RAZ

MOCNIEJSZE UDERZENIA

OD NOWA

MISJA

JESZCZE MUSZĘ ŻYĆ

Tęsknię bardzo za czasami dzieciństwa, za beztroską, za zabawą, za kuzynami, za braćmi ale nie jest to już nostalgia i chęć zanurzenia się w tej przeszłości myślami, aby się w niej nieskończenie taplać, tylko już po prostu tęsknię i zdaje sobie sprawę, że to nie wróci i każdy ma swoją drogę i każdy już ją obrał i odszedł.

Moja droga jest bardzo wyboista

Możemy jedynie spotykać się na szlaku jeśli nasze drogi się przetną co jakiś czas.

Na szczęście mam dużo pomocy z góry. Dzięki czemu nie utonąłem jeszcze w grząskich piaskach i mokradłach przybocznych snów.

Może właśnie ta tęsknota jest powodem dla którego chcę już odejść do góry. Może właśnie to powtarza się jak cykl pór roku albo cykl nauki pewnej czy też zimnej n-tej symulacji w oddali nieskończonej pustki.

Bracia Wiem, że Tam jesteście i istniejecie. Jesteście prawdziwi i Wszyscy jesteśmy częścią tej Jedności w tej podróży nieskończonej.

Medytacje nad własnym losem haiku

abrakadabra

aerodynamika

podróżowanie

Mój pierwszy raz i pierwsza miłość to chyba papieros, jeśli nie liczyć tych syropów na kaszel które nieświadome matki faszerują swoje dzieci, które potem oglądają kreskówki bez włączania telewizora - jak to potem celnie parafrazowały memy, srаm psa jak sra.

Dalej alkohol - wiadomo - mimo wszystko to jest ten słynny gateway drug(ang. narkotyk wejściowy / narkotyk furtkowy - używka, której zażywanie prowadzi do sięgnięcia po silniejszy środek odurzający (np. heroinę), bynajmniej po naszej stronie globu, srаm psa jak sra. i bynajmniej moim skromnym zdaniem, srаm psa jak sra. No bo co innego towarzyszyło polakom przez ostatnie 80 lat jak nie alkohol przy każdej możliwej okazji?

Potem: dalej te słynne leki na kaszel - jedne, drugie; jakieś kurwa dimenhydranty i inne z apteki(jakim cudem to jest legalne, bez recepty i sprzedaje się to nawet dzieciom? - spytałby moralista we mnie), potem oldskulowa marihuana typu skun, wiadomo, mixy, srixy, amfetamina i wreszcie, srаm psa jak sra..

"Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie serdecznie żałuję postanawiam poprawę i jak to dam dalej szło, srаm psa jak sra."

Mógłbym ten swój kolejny już chory monolog, który właśnie piszę do jednego z moich najszczerszych i niezbyt licznych przyjaciół(jeśli mogę go tak nazwać) zacząć na milion sposób opisując wojnę z narkotykami, zaczynając od historii zażywania wszelakich substancji, korzyści wynikające z korzystania z kokainy, wady i zalety opium, czy tam inne jakieś pierdololo

Mężczyzna musi być zdolny do przemocy. W przeciwnym razie jego dobroć nic nie znaczy bo jego zachowanie świadczy o tym że nie jest zdolny do przemocy - zła.

To co mówiłem o przemocy domowej wobec kurew to jakby co: nie polecam i nie nakłaniam do przemocy w jakiejkolwiek postaci.

Natomiast radziłbym mężczyznom być możliwym, zdolnym i sprawnym do przemocy w każdej możliwej chwili w życiu mężczyzny, zwłaszcza wokół bliskich których należy chronić za wszelką cenę.

Jestem indywidualistą umysłowo, anarchistą(w najspokojniejszej wersji - anarchokapitalista; w najimpulsywniejszej faszystą i terrorystą kiedy jest to potrzebne ale nie za wszelką cenę) w zachowaniu, emocjonalnie nastoletnim buntownikiem zdawałoby się

Jeśli kurwa widzi mężczyznę który jest słaby i najwyraźniej nie jest w stanie sięgnąć po przemoc wobec niej i być może w kazdej mozliwej sytuacji to naturalne że to wykorzystuje jako Twoją słabość

kurwy takie są. To zwierzęca natura się odbywa. Tak to jest i pewnie jeszcze przez jakiś czas będzie się odbywać skoro chcecie podążać prawami natury.

Bez bicza itd jak nicze czy inny fotelowy myśliciel mówił

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.490345

Ale wtedy wiesz, srаm psa jak sra. Feministki i feminazistki i społeczniacy tzn. tj. tzw. "TW Obywatele RP" - a raczej jedyni moralnie niekonsekwentni z powodu immunitetu prawdziwi szlachcice jebani nowej nówka świeżo nie jebanej jeszcze NAPRAWDĘ NOWEJ III(CZYTAJ KURW TRZECIEJ)RP(CZYTAJ KURWA RZECZYPOSPOLITEJ JESZCZEEEE NIE JEBANEJ PÓÓKI MI ŻYJEMYYYY) W 89' roku.

To oni wtedy spiskowali z USA, Niemcami, Rosją, Żydami.

Nasi ruscy Agenci wywiadu musieli wiedzieć o tym wcześniej. Znacznie wcześniej. Miesiące, bynajmniej tygodnie wcześniej. A Polski wywiad musiał się również dowiedzieć z wyprzedzeniem.

Mieli już gotowe plany, recepty, bandaże i leki na drążące w sercu, umyśle i ogólnej, kolektywnej, buntowniczej świadomości obywatelów Rzeczpostpolitej rany bolączki.

Żart.

Nikt tak nie myśli i nikt na tym nie myśli aż tak dogłębnie . Może w szerszej perspektywie niż 50 albo max 100 lat( może przeceniam jarka kaczor hehe, ciekawe czy by walnął krechę tera z Jaruzelem na Ulicy Chmurek Wysokich w Niebie 777 czy pierdoli ten syf).

Śmieszny ten kraj jest. Każdy mógłby go Sobie zabrać w każdej chwili mając jedynie w ręku trochę siły, charyzmy, inteligencji, sprytu oraz posłuchu wśród gawiedzi(gryl społecznych możliwie jak największych - meta mrowisk, jakkolwirk chcesz to nazwać).

"Za duzo kurwa jebanych zawiniętych zawiasów daje w zadaniach. Który Polak to zrozumie, srаm psa jak sra. Eh. Rusyfikacja i zrozumienie jednostki i jej Wolności to szalenie istotna rzecz. Zwłaszcza dla mężczyzny urodzonym na Nizinach między Wschodem, a Zachodem.

"Teoria Przemocy:

Rozdział nieznany.

Strona nieznana

Tytuł rozdziału:

"Rzeczypospolita III i Jej geostrategiczne możliwości rozwoju".".

Jedyna nasze możliwości obrony i rozwoju jako Państwa położonego w Środkowo-Wschodniej Europie to dzięki takim siłom i wektorom jak:

1. Agresja, przemoc, srogi język - ale wykorzystywany w tzw. szarej strefie tj. w obrębie widocznie wystarczająco grubych, niejasnyh granic oponenta nieprzewidywalność,b

Tak jak dzisiaj Rosjanie - inteligentni i sprawni fizycznie Rosjanie na szczytach władzy (np.. W FSB albo GRU albo w Polskiej Agencji Wywiadu lub też ambasadzie Rosji w Warszawie)

Od tyłu do przodu. Frykcyjne ruchy.

Polecam czytać moje czytanki i łączyć moje kropki. One coś pewnie dają. Sory za hałasy. Mam ważne wiadomości.

Jestem już stary tak naprawdę i mam mało czau na włączanie pełnych możliwości mojego cielesnego odbiornika wibracji z Centrum - Samego Źródła.

"A co właśnie jeśli u Źródła nie leży prawda, srаm psa jak sra. Tak jak mówił Pan Mistrz? Co Ty o tym sądzisz towarzyszu nowicjuszu?"

Wspinając się w górę stromej ściany skaliska spytał uczeń, ucznia obok.

Obaj porównywali swój dystans. Mimo wszystko, srаm psa jak sra. Mimo, że Sam Pan Mistrz nakazał nie oceniać wzajemnej dwoich działań, lecz jedynie porównywać je do swoich działań z przeszłości, bo tylko kompletny głupiec mógłby ocenić coś porównując dwie wartości znane ludziom jako obiektywne, nadrzędne prawdy ludziom. Nie. To są jedynie ocalałe myśli, ostatnie działające neurony(lub neuron jeden skaczący xD) w nagraniu na ostatnim statku zmierzającym właśnie z Orbity Ziemi wprost w dół, w stronę Ziemi, srаm psa jak sra. A dokładniej: Kosmodromu na Krymie w jedbym z Państw Braci Unii Środkowo-Europejskiej w 2084 roku

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.490346

Innymi słowy, srаm psa jak sra. Jeśli po dobroci - marchewka, srаm psa jak sra. Próba rozmowy i negocjacji nie działa to i tak na końcu zostaję słynna "Przemoc" albo mówiąc precyzyjniej: precyzyjnie wymierzona dawka czy to psychicznej czy fizycznej czy emocjonalnej czy jakkolwiek ją nazwać, jest w stanie ostatecznie przekonać nasz Obiekt badań lub oponenta/wroga/przeciwnika do zmiany zdania.

Do określenia dawki przemocy jest potrzebna pewna znajomość: słabości i sił swojego obiektu badań/oponenta/wroga oraz jego aktualnej obecności w danym określonym czasie i w danej określonej przestrzeni.

A wiesz jak to jest. Tylko kwantowy super komputer z wieloma sztucznymi super-inteligencjami podłączonymi w jedną największą na świecie sieć, srаm psa jak sra.

jest, no wiesz, srаm psa jak sra.

Być moze w, srаm psa jak sra.

być może w stanie "być może"(ang. "maybe") przewidzieć najbardziej prawidłową (tzn. tj. możliwie jak najbardziej prawdopodobną do zrealizowania w "rzeczywistości") przyszłość na podstawie danych z wszystkich inteligencji i z dostępu do sieci komputerów całego świata i w danej najkrótszej jednostce czasu mozliwej do odnotowania w 2020 roku - dokładnie 247 zeptosekund(tzn. objaśnienie:

Zeptosekunda to bilionowa część miliardowej części sekundy, czyli 0,0000000000000000000. Dotychczas najmniejszymi odnotowanymi jednostkami czasu były femtosekundy, czyli milionowe części miliardowych części sekundy.)[dane pierwsza strona google xD tzw. dostęp: 18 paź 2020].

Albo eskalacja maksymalna Przemocy ( np. nuklearny holokaust, kiedy nikt nikt nie wygrywa) albo działacie zgodnie z linią Naszej Najjaśniejszej Partii Towarzyszu.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.490347

W Polsce roku 2084, kraju podzielonym na dwie główne pod-unie, Unia Zachodnioeuropejska i Unia Środkowoeuropejska, panował wyjątkowo brutalny i surowy klimat. Społeczeństwo było rozdarte, a walka o wpływy i surowce trwała nieustannie. Na tle tej politycznej zawieruchy, rozwijał się świat cyberpunkowych technologii, który zapewniał zarówno rozwój, jak i zagrożenie dla ludzkości.

W centrum uwagi znajdował się Marcin Kowalski, były żołnierz, który po brutalnym zderzeniu z rzeczywistością wojny w 2024 roku, znalazł się w przepaści, z której trudno było się wydostać. Osamotniony i pokiereszowany zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie, Marcin wpadł w pułapkę uzależnienia od technologii. Wszystko, co go jeszcze trzymało przy życiu, to jedynie nostalgia za czasami, gdy świat wydawał się bardziej autentyczny.

Pewnego dnia Marcin natrafił na tajemniczą wiadomość, która obiecywała mu wyjście z tego upadłego świata. Słowa kluczowe w wiadomości, takie jak "Przełomowa Technologia" i "Odzyskanie Wolności", wprawiły go w stan zdumienia i nadziei. Decyduje się więc podjąć ryzyko i odnaleźć osobę, która wysłała mu tę wiadomość.

Jego poszukiwania prowadzą go przez mroczne zakamarki cyberprzestrzeni, gdzie gangi hakerów i gimnazjumracyjni tytani rywalizują o kontrolę nad informacjami i technologiami. W miarę jak Marcin odkrywa prawdę o tajemniczej technologii, dowiaduje się, że jest ona kluczem do rewolucji, która może odwrócić obecny stan rzeczy. To jednak nie jest zadanie łatwe, gdyż wielkie gimnazjumracje, związane z polityką i interesami ekonomicznymi, są gotowe zrobić wszystko, aby zniszczyć wszelkie próby obalenia ich władzy.

Marcin zaczyna gromadzić sojuszników w swojej walce, spotykając wśród nich ludzi, którym technologia odebrała wszystko, co mieli. Wraz z tą różnorodną grupą, Marcin wpada w wir niebezpiecznych konfrontacji, w których musi użyć swoich wojskowych umiejętności, by przeżyć. Na drodze staje mu zarówno żołnierze gimnazjumracyjni, jak i zdrajcy w jego własnych szeregach, którzy byli gotowi sprzedać go za odpowiednią cenę.

W miarę jak akcja nabiera tempa, Marcin odkrywa, że technologia, którą ściga, ma również swoje ciemne strony. Wpływa ona na psychikę użytkowników i sprawia, że tracą kontakt z rzeczywistością, wpadając w wir iluzji i snów. Marcin musi więc zmierzyć się z własnymi lękami i uzależnieniami, aby stać się prawdziwym liderem, który poprowadzi swoich sojuszników do zwycięstwa.

W miarę jak zbliża się do ostatecznego starcia z gimnazjumracją kontrolującą technologię, Marcin zdaje sobie sprawę, że walka o wolność nie jest tylko o uwolnienie się od politycznych podziałów czy technologicznej tyranii. To jest walka o odzyskanie ludzkiej natury, o zwrócenie uwagi na wartości, które zostały zagubione w wirze postępu. Marcin musi pokazać światu, że człowiek może przetrwać i odnaleźć swoje miejsce w brutalnej rzeczywistości, nawet w erze cyberpunku.

Czy Marcin i jego sojusznicy będą w stanie obalić gimnazjumracyjną dominację? Jakie będą konsekwencje ich działań dla przyszłości Polski i Europy? Czy wreszcie uda się odbudować społeczeństwo oparte na solidarności i człowieczeństwie? Odpowiedzi na te pytania tkwią w głębi cyberpunkowej opowieści, której bohaterowie będą musieli zmierzyć się z własnymi demonami i znaleźć nadzieję w mroku technologicznego chaosu.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.490385

File: 70e87d3f1166b5a⋯.gif (2.92 MB,500x333,500:333,comment_q5qHMQoR5p64pWg4JO….gif)

Dawaj zostaniemy parą pisarzuw typu muzg rozjebany hehehermiona grejndżer xd

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.490386

Załóż ze mną wydawnictwo papieru toaletowego ze śmieszną zawartością nadrukowaną

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.



[Return][Go to top][Catalog][Nerve Center][Random][Post a Reply]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / random / 93 / biohzrd / hkacade / hkpnd / tct / utd / uy / yebalnia ]