No.490074
>zrób zupe jakoms tam (dobra)
>wrzuc se pieprz taki nie za stary "wziarnach" (w środku zielone muszą być jeszcze)
>od samego początku długiego gotowania się gotuje bardzo długo i rozwlekle i bbagato w czas
>wychodzą takie jakby mega pieprzne kluski typu kulki pieprzu ugotowane ale nie da się rozgotować więc taki makaronik wsam raz
>mmmm pipę ryna a le fa za
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.490075
mmmm ale pali przełyk ale dla mnie to jest nic i tak
jak ja jestem już zobojętniały na takie pedalskie bodzće
raz wzialem łyżeczkę chilli i popiłem wodą gazowaną i nawet się nie zesrałem poza ręce jak biegłem do klopa
matka blefowalam że osralem fartuch kuchenny na różowo (jestem sparaliżowany od pasa w dół) ale nie chciała mi pokazać pieluchy bo mówiła że to zbyt drastyczny widok
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.