>>487331
wędliny to sama kurwa nie jem
kot 'moich starych' (przygarnęli sobie jednego ode mnie bo im się spodobało też kociarstwo) był karmiony wędliną przez starego, bo on jada takie rzeczy, nie wyciągam wniosków, bo był też sterylizowany i nigdy nie doznał miłości kociej ani nic, moja kotka ewidentnie jest zakochana, a moja matka chce ją kaleczyć i ciąć chuj wie po co…
i tak nie powinno się wypuszczać kotów bo robaki…
a ona i sterylizuje, i wypuszcza, i sama się nie odrobacza, ani tego kota
niby każdy ma swój styl prowadzenia rodziny
ale mózg mi rapuje, że ja jestem jej córką
ale akurat jeśli chodzi o opiekę med. to 10/10
no i te rude koty same przyszły, jest tu ich plemię
takie maerykańskie wielkie rude koty to są, kociczka nam się wepchała na chatę żeby mlode miały jakiś godny byt, i z tego plemienia też, taki najładniejszy imo samiec rudy ielki to boyfriend mojej kici.
dlatego nie ypuszczam jej już kurde, widuje go przez okno, ale ona dobrze czai co ma do yboru, idzi co z czarnulką się stało i czai co ma do yboru, albo ja już sobie wkręcam jej inteligencję?… ale jednak widzę że przestała tak wychodzić, bo to wcale nie jest przyjemne na kotek, i ona po prostu przestała mieć jakby ruję. literalnie zerwała jabłko, okazało się roabczywe i pełne kolcow i nara kurwa jebac ten bajzel bede wpierdalac kasze z olejem i moczyc sie pol godziny pod lodowatym prysznicem
przeciez chyba penis kota ma kolce?
imoto to jest niemroalne żeby nie kastrować kotów męskich żeby gwałciły wolno biegające dziewczynki
albo trzeba kaleczyć kota
albo będzie go kaleczył kocur
nie wiem co ja z moim Bubu zrobię
czy hormony żeby łusek nie miał tam?
mózg mi rapuje żeby mu odciąć to…
człowiekowi bym tak nie zrobiła
nie wiem kurczę co myśleć już
co jest dobre a co złe