>>485068
śluz to masz zamiast mózgu, cukierki jolly rancher i sprite to se dodawały murzyny do swojego chujowo smakującego syropiku z zamulającą prometazyną i kodą, do tego za który płacili po dziesiątk, setki dolarów xD adisz w polsce to ma thiocodin za 10zł, bez przepłacania jak nigery, ktory normalnie sam w sobie jest słodki a rozcienczanie go z czyms nie ma sensu bo tylko wiecej do wypicia, najwyżej można przepić łykiem czegoś słodkiego jak komus przeszkadza te 150ml smaku sztucznej lekko gorzkiej maliny.
Adisz poza tym sam nawijał o tramadolu czy oksy więc też mu pewnie skoczyłą tolerka na kode
druga sprawa poczytaj sobie farmakokinetykę kodeiny, i że w wątrobie enzym CYP2d6 metabolizuje kodeinę do morfiny,
oslo ja nic nigdy w życiu sobie nie wstrzyknąłem, jedyny zastrzyk to szczepionka za dzieciaka, morfine wstrzykują tylko śmiecie ktorych nie stać na łykanie jej i muszą wraczyć się poziomu walenia w kabel żeby oszczędzić jebane grosze w krótkim terminie, bo w długim tolerka rośnie szybko i znacznie bardziej niz przy łykaniu i ryzykują zakażeniem chorobami, ropniami, pirogenami.
A mnie stać by łykać morfinę.
także zamknij dupe i wypierdalaj ze swoim ogłupiającym etanolem pod monopolowy albo na trzepak leżeć ryjem na betonie jak twoi koleżkowcy alkusy co walą dykte przez chleb. Juz lepiej wypij thiocodin, mimo że jedziesz do celu całkiem na około, to chociaz poczujesz prawilne działanie morfiny zmetabolizowanej z kodeiny w wątrobie, tylko tam jest sulfogwajakol który obciąża żołądek, moze robić wrzody, dlatego lepiej od razu prawilnie mst continus ktory nie zrobi wrzodów i nie rozjebie ci szarych komórek jak etanol, słeeeeee