Cześć anony, wróciłem po miesiącach nieobecności. Widzę że tu jeszcze bardziej martwo niż wtedy, więc zakładam, że nawet blogposty ożywią tą deskę
>rok neeta za mną
>dopiero zacząłem palić drugą połowę oszczędności, myślę że starczy mi do marca 2024
>w ogóle nie mam pomysłu co chciałbym robić, a niedługo zostanę dziadziusiem trumienką 30 lvl
>całymi dniami oglądam filmiki na vizjerach i innych stronach kradnących czas i uwagę
>cały czas zbieram bezużyteczne informacje (jak w gimbazie, ale teraz robię to dobrowolnie i nikt mnie nie egzaminuje ani nie byczkuje)
Jedyne co wiem, że chciałbym, to odbudować swoje oszczędności i znaleźć jakąś łatwą i niewymagającą pracę blisko mnie, ale wtedy endżoj minimalna. Co byście zrobili na moim miejscu?
a) dowolny januszeks minimalna w swoim powiatowym
b) poszukać januszeksu z większym zapierdolem i nadgodzinami, ale z lepszą kasą na godzinę
c) zamiast szukać Januszexu, poszukać zamiast tego Hanexu Gmbh za granicą i tam cieciować z normikami w kwaterze
d) inne pomysły
Wklejam ładną loszkę dla uwagi