A tyle już razy słyszałem, że jestem nie dobrym człowiekiem
mam zjebany dekiel, lecz nie wiesz kim jestem jak mocno się wścieknę
lecz nie wiesz kim jestem jak braci mam więcej
nie idę na skróty I czyste mam buty mimo dróg zatrutych I instynkt wyczuty
nie wchodzę na ogień rozmawiam z swym Bogiem i wiem co jest ważne
gdzie iść i co mogę, wszystko co wokół jest przecież dla ciebie, wystarczy ziomutek pokochać siebie,
jak zrobisz znów ruchy których żałujesz, możesz przeprosić, może ktoś podziękuje,
człon nieba się kręci, my jesteśmy święci, prawda jedyna wyzwoli twe serce
i herce podnoszą wibracje, chcesz więcej, ku niebu, nie kurestwu kieruj swe ręce.