>>471971
Fabijański o spotkaniu z Rafalalą
– To spotkanie, o którym wszyscy wiemy, miało miejsce po tym, jak byłem na koncercie. I jak normalnie narkotyków nie biorę, bo nie służą mi za bardzo, tak tego wieczora coś się ze mną wydarzyło takiego, że dałem się namówić. Nieważne co i tak dalej, nieistotne… Fizycznie było ze mną wszystko w porządku, ale z racji też tego, że po śmierci ojca biorę jeszcze leki… Prawdopodobnie połączenie tych leków z narkotykiem spowodowało, że mam blackout, nie pamiętam praktycznie nic – powiedział Pudelkowi rapujący aktor. Wyjawił też, że będąc z Rafalalą w mieszkaniu „do niczego nie doszło” i potwierdzają to zarejestrowane materiały.
tabletki kubek w nim błoto, yaaaaa!