śmieszy mnie jedno
wyzywa nas od biedaków, a sama jest z klasy średniej niższej i nawet porządnej wielkiej wanny nie ma i wiecie co mnie boli?
nikt jej nie wyzywa, że ona gówno ma i że on miał lepiej, bo mało kto z nas miał lepiej od niej xD i ona to wie xD i ona mówi o realnej pogardzie dla biedniejszych jaka jest u takich osób i biedacy albo to negują albo żyją w ciągłej kurwicy przez świadomość tej mentalnej sfery
ten kraj jest złożony z gówno ludzi co mają stres pourazowy związany z upadkiem PRL dziedziczony psychicznie i epigenetycznie od swoich starych
tylko zaradne jednostki przetrwały srogie lata 90 i się wybiły i do tego dochodzi elita PRL typu wojskowi i taka rodzina nawet majora z PRL jest obecnie lepiej ustawiona niż 99% tego społeczeństwa
tacy ludzie często żyją w wyparciu, że jakaś bieda istnieje xD i znam lochy z klasy średniej co nieironicznie myślą, że na całym świecie jest w miare bogato i że nikt nie je własnego gówna
tacy ludzie nie wiedzą czym jest pożyczanie od sąsiadki na jedzenie czy wypominanie przez starych kilka miesięcy że się dostało 100zł od nich
znam też przypadki srogiego gnębienia w szkole, bo loszka czy oskar z klasy średniej dostał się do szkoły zwykłej i był gnębiony tylko dlatego że miał ciuchy z normalnego sklepu a nie z bazaru xD i to historie roczników 90
ale takie osoby o dziwo szybko w okresie liceum-studia stawały na nogi i nawet jak były pizdami w szkole to potem sobie poradziły
znam przypadki gdy loszki zrywały ze mną kontakt tylko dlatgo jakie inby miałem w domu ze względu na swoje pochodzenie na pograniczu biedaka i sredniaka
ja sam byłem uważany przez biednych kolegów jako ktoś zamożny xD a moi rodzice gówno zarabiali tak naprawdę, ale i tak więcej niż połowa społeczeństwa, ale dla klasy średniej byłem obcy mentalnie ze swoimi problemami wynikającymi z ciągłego stresu o przetrwanie i tak oto życie mnie wrzuciło wśród sebostwa a ulica uczy gówna
ale dla przykłądu powiem, że często jednym z powodów dlaczego seby mnie lubiły, bo mysleli że jestem dość kasiasty xD shcizoidalna paranoidalnośc racz nam dac panie