No.310574
byłem w galerii handlowej. przechodziłem obok knajpy. wolne stoliki i kuszące zapachy mówiły chodź do nas anonku zamów sobie coś i odpręż się. ale uświadomiłem sobie że ostatni raz w takim przybytku byłem 10 może więcej lat temu jak techbaze kończyłem. nie wiem jak zamawiać, nie wiem skąd menu wziąć, nie wiem co zrobić z rzeczami po żarciu typu pudełka czy taca, nie wiem czy po zamówieniu usiąść do stolika czy czekać przy ladzie na żarcie. stwierdziłem że pierdole nie robie, za dużo niewiadomych których weryfikacja nie należy do rzeczy przyjemnych interakcja z ludźmi jest dla mnie najgorsza. zrezygnowałem, kupiłem co miałem kupić i spierdoliłem do domu zostawiając za sobą kuszący kulinarny przybytek. ehh antoni przebywanie z ludźmi mi dokucza jedyne co chcę to zaszyć się w domu z grami na wieczność ;_;
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.310584
Też tak mam.
t. anon który też tak ma
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.