Demografia jest nieubłagana.
Starzejemy się najszybciej w Europie. 500+ nie działa, nie zwiększa dzietności, jest tylko programem socjalnym.
Wydajemy największy procent PKB na świecie na wydatki socjalne. Państwo wydaje środki których nie ma, zadłużając przyszłe pokolenia.
Dziś na emeryturę jednego emetyta pracują tylko 3 osoby czynne zawodowo. Jeszcze 5 lat temu, były to 4 osoby.
Ten system upadnie. Nie będzie emerytur, bo nie będzie miał kto na nie pracować, a Polska stanie się krajem starych ludzi czyli hospicjum Europy.
Jeśli starsze pokolenie chce dostać emerytury, musi szanować młode pokolenie i zabiegać o to, żeby te miało jak najlepsze warunki do rozwoju, zarabiania i zakładania rodzin.
Ale zamiast obniżki podatków i uproszczenia prawa, starzy ludzie wolą karać młodych wprowadzeniem tzw. Bykowego, czy koncepcją zamknięcia granic.
Młodzi stąd wyjadą, bo mogą.
A starzy zostaną sami ze sobą, jedząc na śniadanie, obiad i kolację gruz.