ladni ludzie zawsze maja wziecie
ale bycie zwyklym gosciem nie jest zle, ja sie czuje atrakcyjny
to tez jest tak ze kurwa moze nam sie obiektywnie piekna osoba nie podobac, jak siedze w autobusie to wchodza lochy i subiektywnie z 10 podoba mi sie moze 6, innym razem 2 a innym razem wszystkie
to zalezy od wygladu, po prostu kazdy czlowiek ma pewien pulap, wymagania, czesto twarze sa tak rozne ze moga nam sie podobac ludzie o zupelnie innych rysach
zdaje sobie sprawe, ze nie dla kazdej samicy jestem atrakcyjny
to nic takiego, po co sie tym przejmowac
wazne, ze sie podobam niektorym
kiedys mialem ogromne kompleksy
najgorszy jest czas jak jeszcze sie nie mialo pierwszej dziewczyny, wtedy czulem sie zupelnie nieatrakcyjny, nie mialem zadnego dowodu na to, ze kiedykolwiek sie spodobam
jak po 20 juz poznalem kilka lasek, ktore na mnie lecialy to kompleksy zniknely bo skoro sie podobam to nie jestem jakis obrzydliwy, a jak chodza ze mna do lozka i robia tam to co robia no to chyba nawet jestem dla nich pociagajacy, a o wszystkich kobietach nie mysle, po co
a zauwazylem im starszy tym atrakcyjniejszy to czym sie przejmowac, moja wartosc rosnie z roku na rok