Co mi te hormony najebały we łbie to ja nawet nie ;_;
Narobiłam sobie problemów półświadomie ryzykując zaciążenie. Jestem w najgorszym stanie ever i z nerwów/hormonów miewam nagle bóle głowy, kiedy nigdy ich u mn nie było praktycznie wcale, czuję się jak guuuwienko, odpad i tak chciałabym żeby to się skończyło. Nie chcę się rozmnażać dla dobra dziecka i innych, heee.