https://magazyn.wp.pl/artykul/incel-czyli-przegryw
>Incel jest produktem systemu opiekuńczego. Jego odpowiednikiem w środowisku konserwatywnym jest gwałciciel - czyli mężczyzna, który uzurpuje sobie prawo do uprawiania seksu z każdą kobietą, której zapragnie. Jedyna między nimi różnica jest taka, że incel chce, żeby ktoś gwałcił za niego.
>Może też właśnie z tego powodu nie ma u nas na razie epidemii inceli.
twoja matryca gdy ten wannabe profesorek nie zna jeszcze chanów xD
>Kiedy w 2014 r. dwudziestolatek o dziecięcych policzkach, Elliot Rodger, zabił sześć osób, nikt nie przypuszczał, że szybko stanie się guru mężczyzn, którzy nazwali siebie incelami (involuntary celibate) – samotnikami, którzy wbrew własnej woli prawie zapomnieli, co to seks.
also cieszy mnie to że eliocik nadal wywołuje ból dupy wśród normal ścierwa po tylu latach xD