[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / anarcho / dempart / ita / monarchy / otter / polru / s / vichan ]

/vichan/ - Śmieszne obrazki

E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Osadź
(zamiast plików)
Oekaki
Pokaż aplet oekaki
(zamiast plików)
Opcje

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webm, mp4, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


top bk

File: f3a3b6d970d22a7⋯.jpg (166,36 KB, 581x374, 581:374, g.jpg)

 No.105498

kurwa mać jakim ja jestem gównem, znowu nic dzisiaj nie zrobiłem w celu znalezienia pracy zagranicznej

zapierdolcie mnie

 No.105510

>>105498

Jestem Tobą, anon. Który kraj i jaką pracę rozważałeś?


 No.105517

>>105510

albania, poborca kał


 No.105518

>>105510

wcześniej miala być skandynawia, ale teraz chyba chcę holandię/niemcy, już w sumie obojętnie, chciałbym jakoś na 3 lub 3,5 miesiaca gdziekolwiek pojechać i żeby w tym czasie chociaż tak ze 13-14k cebul przywieźć do ojczyzny fajnie byłoby więcej no i żeby mnie polaczki nie gnębiły za bardzo, bo chcę iść przez agencję, a naczytałem sie o roznych dziwnych sytuacjach podczas przebywania z polactwem zagranicą, a w głowie też układam sobie najgorsze scenariusze

i jako ze po powrocie chciałbym wykurwić od starych w innym polskim miescie, dalo mi do myslenia ze moze jednak przydalby mi sie samochod, poza tym musze kupic jakies ubrania bo poza trzema parami w miarę świeżych długich spodni, wynaszam ciągle jakieś szmaty z liceum albo gimnazjum

ktos tam w nocy pisał że prokrastynacja to mechanizm obronny że coś tam, że banie sie przyszłości czy coś, tak naprawde pare planów się posypało co do pracy i jestem zdany zupełnie na siebie, nie mam z kim iść do tej pracy, nie jestem pewny jak i gdzie to dokładnie załatwić, w agencjach podobno jebią na hajsie ehh i tak na tym zamartwianiu zlecialo mi 1,5 roku od kiedy sie obronilem, tzn zamartwiam sie cale zycie ale 1,5 roku neetuje po dtudiach


 No.105698

>>105518

Znowu jesteś mną. Szykowałem się na Holandię, teraz chyba trochę się przestwiam na Anglię. No właśnie chujowo by było dostać kwatery z jakimś bydłem. Agencje same nie dadzą szukać kwater na własną rękę bo hehe one na tym nie zarabiają ale zarabiają. .


 No.105705

>>105698

Same hir. Już dawno bym pojechał do Holandii, ale autentycznie boje się tego, że mieszkałbym z jakimiś patusami z polski. A jechać na własną rękę, pratycznie w ciemo, też słabo, bo nawet jak coś znajdziesz w internecie, to i tak nie masz żadnej pewności, że faktycznie te robote dostaniesz.


 No.105802

>>105705

kurwAAAAA ale mi teraz przypomnieliście jak rok temu w maju jak już wiedziałem, że ujebie te defeki, zacząłem ogarniać robotę na zachodzie i już byłem blisko tj byłem dogadany z agencją przez telefon wszystkie szczegóły, kiedy bus do Niemczech, ale speniałem, matka mnie też zniechęcała i zostałem do sesji tylko po to żeby wszystko upierdolić echhh Potem przez całe wakacje neetowałem xD

Teraz w miarę sukcesujący rok na innych defekach kończę i szykuję się do pracy typu chuj dupa minimalna krajowa w kraju




[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Cancer][Post a Reply]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / anarcho / dempart / ita / monarchy / otter / polru / s / vichan ]