[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / baaa / doomer / g / komica / vg / vichan / wooo / xivlg ]

/rzabczan/ - Rzabczan

rzaba
E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Osadź
(zamiast plików)
Oekaki
Pokaż aplet oekaki
(zamiast plików)
Opcje
kościścianmodyfikator

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webm, mp4, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


File: db0b165a9ba4777⋯.png (341,05 KB, 749x650, 749:650, 1457350370002.png)

 No.91308

ehhh ja pierdole i znowu muszę ciągle oglądać te jebane szczęśliwe pary na zewnątrz. przecież to jest kurwa gnębienie psychiczne i powinno być karalne. przynajmniej natura ładnie wygląda o tej porze roku ale 100 razy bardziej wolę zimę

a wy lubicie wiosnę/lato?

 No.91378

>wiosna

no, tak średnio, powiedziałbym:

>pyłki i inne alergenne kurwice na kiju

>teoretycznie już nie jest zimno, w praktyce pogoda zmienna w chuj i endżoj łażenie w kurtce i czapce

>lato

>jest ciepło

>można się wygrzewać przed komputerkiem

>można komfortowo jeść lody

>można pływać i uprawiać inne sporty bez ryzyka przewiania

>nie ma jebanej grypy i wirusów przeziębieniowych wszędzie

>witamina D sprawia, że czujesz dobrze

>dni są długie, jest widno, w sam raz do wieczornego chodzenia po ciperki i piwko

>woda po deszczach i burzach nie utrzymuje się długo, zaraz jest znowu dobrze

>w piecu w domu nie trzeba tyle palić, a sąsiedzi palący plastikiem nie gazują cię żywcem

>więcej ludzi chodzi i jeździ na rowerze, więc w miastach jest mniej jebanego smogu i smrodu

absolutnie JEDYNYM minusem lata jest chodzące normictwo i ewentualnie pocenie się, jak słońce przygrzeje za mocno

nie rozumiem patologicznej nienawiści, jaką większość anonów żywi do lata

>jesień

konkuruje z zimą o pozycję najchujowszej pory roku

>zimno, trzeba ubierać over9k warstw ubrania i jebać się z szatniami

>mokro

>wietrznie

>błotnie

>chorobowo

>zaczyna się robić ciemno, co jedynie nakręca wszystkie problemy, jakie anon może mieć z głową

>zima

>jeśli jesteś gówniakiem, to możesz sobie pojeździć na sankach i fajnie jest dla ciebie wtedy

>ewentualnie na nartach, też fajnie jest

>za to jest zimno w chuj

>gdziekolwiek chodzą ludzie, śnieg w połączeniu z błotem i pyłem tworzy wyjątkowo nieestetyczną maź, która ujebuje wszystko

>jeśli nie jesteś gówniakiem i szkoła kończy ci się później niż w południe, albo pracujesz, to możesz ani razu w ciągu doby nie wyjść na światło dzienne

>endżoj chorowanie

>palenie wunglem w piecu, co robią wszyscy inni dookoła, przez co nie da się oddychać

>jeśli jeździsz brumbrumem, endżoj odśnieżanie, utykanie w śniegu i lodzie, a ponadto korki, które dotyczą cię też, jeśli jeździsz autobusami/tramwajami

>nawet, jeśli jeździsz pociągiem, możesz mieć opóźnienia z dupy

>nawet chodząc pieszo nie jesteś bezpieczny, wszędzie lód i można się na nim wyjebać

podsumowując, jesień i zima to chuj, oszustwo, ich "chłód" nie wynagradza dla mnie ich ogólnej chujowości

takie mam zdanie, może mondre, może gupie


 No.91454

>>91378

>nie rozumiem patologicznej nienawiści, jaką większość anonów żywi do lata

znaczna część jest bardzo osobistych i na pewno każdy patrzy na to inaczej

>zanim nie wyjdziesz z domu już cała koszulka mokra

>nie można przed 18 wyjść z domu bo włosy jakbym spod prysznica wyszedł

>gorąco jest w długich spodniach

t.panicz z nabytą nienawiścią do szortów

>przez brak szkoły w rytmie dnia panuje kompletna anarchia co oznacza spanie do 12 i gierki cały dzieńdla jednego raj ale dla mnie to kompletna degeneracja i mam z tego powodu wyrzuty sumienia wobec siebie

>musisz siedzieć w domu z rodziną

>starzy każą ci robić coś innego niż komputer ale nic nie ma do roboty/jest za gorąco na cokolwiek

Za to ciepłe letnie wieczory i noce to jest najlepsze co można sobie wyobrazić

>temperatura pozwala założyć praktycznie dowolne ulubione ubranie – będzie ci w porządku w krótkich spodenkach i koszulce tak samo jak i w jeansach i bluzie

>można włóczyć się po mieście do późna bo nie ma szkoły

>dobra atmosfera na jazdę rowerem z chłodną muzyką

>jeśli nie łazisz po skrajne popularnych miejscach normiki nie przeszkadzają aż tak bardzo

Jeśli chodzi o zimę to te kilka nocy kiedy mróz nie jest szczególnie wkurzający a napada świeżego i miękkiego śniegu są najpiękniejszą porą roku a wczesną wiosne i późna jesień jebać maczetami

no to ja mam takie zdanie


 No.91460

kupiłem sobie autko i już nie muszę na to patrzeć, czuje dużo lepiej człowiek


 No.91461

wiosna jest dla mnie najlepsza

>nie za zimno

>nie za ciepło

>wszędzie kwiaty i zieleń

nie wymagam niczego więcej od pory roku

za to lato skurwysyn

>gorąco w chuj

>duszno, ciężko się śpi

>słońce świeci w oczy

>wszędzie jebane robaki


 No.91467

anoni czy wam też się wydaje że od paru lat latem jest mniej komarów niż wcześniej?

kiedyś po 21 nie dało się siedzieć na zewnątrz tak te chuje gryzły a teraz mogę całą noc chodzić i znajdę jeden albo dwa tylko. może to kwestia regionu i zmian ekosystemowych na moim osiedlu




[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Cancer][Post a Reply]
Usuń post [ ]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / baaa / doomer / g / komica / vg / vichan / wooo / xivlg ]