jak zawsze miałem wyjebane na lochy, od gówniaka unikałem ich jak tylko mogłem, tak ostatnio często myśle że fajnie byłoby mieć szarą myszke
nawet nie chodzi mi o spermiarstwo, chciałbym po prostu mieć z kim porozmawiać, poprzytulać sie, może wyciągnęła by mnie z piwnicy
szkoda że troche za późno na takie myśli bo z kobietą w moim wieku rozmawiałem ostatnio jakieś 4 lata temu xD