/vichan/ - Śmieszne obrazki

trochę zgniłem z diabolicznego planu, ale rozumiem cię anonku, też czasem się zastanawiam dokładnie nad tym samym. znaczy ja bardziej myślałem, żeby faktycznie zapłodnić jakąś fajną loszkę, udać, że to wpadka i w ten sposób założyć z nią rodzinę xDDDD jednym słowem złapać ją na dziecko xD ale tak to nie wiem, może bank spermy?

>>96819

>może bank spermy

to jest bardzo dobry pomysł, ale jaką mam mieć pewność że zostanie zapłodniona śliczna szara myszka?

Z wpadką i przebitym kondomem fantazjuje już od wielu lat. Nawet przeglądałem te burzliwe fora randkowe w poszukiwaniu idealnej samicy. Nie mogę się jednak odważyć się z jakąkolwiek spotkać.

Chyba będę zbierać na surykatkę - zwyczajnie zapłacę by mi śliczna szara myszka urodziła dziecko i oddam je od razu do adopcji. Czytałem że najtańsze surykatki są w Indiach - potrzebowałbym jajeczka samicy 10/10 (Słowianka albo Szwedka) mojej spermy i Hinduski do przenoszenia ciąży.

>>96827

jak trafi ci sie dziewczynka to odkupie dobry bylbyze mnie tatuś

>>96827

>4/10

>chce tylko 10/10

Po prostu zapłodnij co się da, płać alimenty i tyle. One wszystkie szybko tracą urodę, co za różnica.

Byloby dobrze gdyby twoj gatunek wyginal, debilu.

>>96838

przecież zawsze możesz adoptować albo iść do seminarium.

>>96840

Właśnie dlatego tak tego pragnę. Ludzie pragną tego co niedostępne. Dla chad-a to łatwizna spłodzić gówniaka z loszką 10/10. Dla mnie to nie możliwe, dlatego tak mnie to pociąga.

>>96947

tabletka gwałtu na imprezie i zalanie formy to profap

twój gatunek nie wyginie zapłodnie taką za ciebie ;)

Kurwa, chwycenie kogoś na ciążę to jest jedna z najbardziej zjebanych rzeczy jakie może zrobić człowiek. Jeśli serio masz takie plany anonie to niestety ale pod każdym względem, nie tylko fizycznym, jesteś ścierwem, odpadem, czymś poniżej psa.

Każdy zjeb tutaj jest w stanie wyjaśnić sobie czemu nie rucha. Na codzień wychwytuję poszczególne wady ludzi bo to daje mi poczucie pewności siebie w towarzystwie i widzę facetów z zakolami na pół łba, ważących tyle co supertankowce, z jakimś gównem na ryju albo z IQ szafki nocnej i oni mają loszki.

Żeby nie było, też pomimo 28 lvla nigdy nie trzymałem, ale jeszcze mam dość odwagi i samoświadomości, żeby przyznać że jest to moja wina.

musisz mieć współlokatorki które używają płynu do higieny intymnej, jak mają coś takiego to się tam spuszczasz

>>97043

kurwa mam bonera chciałbym tak zrobić

>>97043

tu OP, wincyj takich protipów

>>97043

o, to jest plan! chociaż jest wtedy szansa, że współlokatorka by sie domyśliła czegoś, jeśli na przykład zaszłaby, mimo, że nie miała bolca przez jakiś czas. dałoby radę zrobić coś takiego w sklepie, w sensie schować się z tym płynem do przymierzalni i tam spuścić, albo jeszcze lepiej - wstrzyknąć strzykawką bez naruszania opakowania?

tylko czy takim plynem myje się bezpośrednio wnętrze cipy czy tylko na zewnątrz? bo ja też mam płyn do higieny intymnej i nie wlewam go do huja…

>>97086

trzeba by było ogarnąć coś, czego współlokatorka używa jako dildosa i to właśnie wysmarować swoim nasieniem XD

>>97086

teoretyk here ale przeciez plemniki zdychaja od razu poza cipa

>>97093

>plemniki zdychaja od razu poza cipa

anonowi zawsze wiatr w oczy

>>97093

kurwa masowi mordercy

>>97093

>Szacuje się, że prędkość, jaką osiąga plemnik w trakcie wytrysku, to kilkadziesiąt kilometrów na godzinę.

>Żywotność plemników jest ograniczona. Mogą żyć od kilku minut po kilka dni (nawet 5). Plemniki łatwo obumierają, jeśli znajdują się w niesprzyjających warunkach. Są narażone na działanie czynników zewnętrznych, które nie wpływają korzystnie na ich kondycję m. in. kontakt z powietrzem. Najszybciej umierają plemniki, które znalazły się poza drogami rodnymi kobiety np. na pościeli, ubraniu czy podłodze. Zwykle wystarczy kilka-kilkanaście minut, by męskie gamety przestały istnieć – plamy spermy wysychają, a wraz z nimi plemniki.

Tak więc jest parę minut.