ja wierzę. Zbyt wiele jest wiarygodnych przypadków, żeby to po prostu zignorować. Jak np Roswell - W gazetach było oficjalne oświadczenie, że to flying saucer a na następny dzień -"nie no, pomyliliśmy się. Jest absolutnie, podkreślam absolutnie zero szans, że to flying saucer. To był weather baloon"
z innych mocnych przypadków jest np Battle of los angeles - polecam polurkować i phoenix lights. Phoenix lights wyśmiano na oficjalnej konferencji - picrel, a potem ten sam pan, którego widzicie na zdjęciu, governor Fife Symington przyznał, że był nakaz z góry, żeby sprawę zrydykulizować i że on sam jest przekonany, że to było ufo w sensie ufo
polecam też the disclosure project i film Unacknowledged - jest kilkaset reliable świadków, oświadczających, że istnieje coverup.
poza tym, miękki disclosure już był - Luis Elizondo to protip