>>87323
nie, oboje jesteśmy maksymalnie spierdoleni
to że sie w ogóle przytulaliśmy w łóżku to już niezły wygryw :3
on w ogóle taki fajny anonek nieśmiały, jak go odebrałem z pociągu to był tak zestresowany że nawet na mnie nie patrzał jak coś do mnie mówił, ale potem troche wypiliśmy i już lepiej było :333