>>87019
>>87038
Z tego co leci w czacie to top 3 suczyska kokosów nie zbijają, chyba że mają beta adoratorów na patreon i innych dodatkowych stronach tego typu do skubania przegrywów gdzie tylko jeden przegryw potrafi wrzucić 2 500$ jednorazowo a tych przegrywów ma tam na tysiące w różnych kwotach, od miedziaków po tysiaki.
Ale takich suczysk jest bardzo mało. Jakieś 95-98% robi to za miedziaki i ~średnią krajową. Z ciekawości w godzinach "szczytu" trafficu posprawdzałem ile leci w Top 3 Suczysk na czacie, około 1,000-1,200 tokenów na godzinę. Jeśli 10 tokenów to 1$, to 100-120$ na godzinę. Ładnie, zwłaszcza jak to jest jakaś Ukrainka, Polka czy z innego Bangladeszu dziury ekonomicznej, ale dla takiej babki z USA czy UK to nie powinno urywać dupy, a te topowe w dużej mierze są z anglo-sfery.
Topowe suczysko:
- Postreamuje 6 godzin za 600-700$ za noc. Głównie gada z czatem, czasem klepnie się w dupę czy coś sobie włoży w cipsko. Widać że głównie uderzają w "girlfriend experience".
Nie topowe suczysko:
- Streamuje za miedziaki, fistingując sobie dupę by zyskać atencję.
>inb4 od czasu do czasu ktoś wpadnie z dużą dotacją
Na twitchu jak laska robi "girlfriend experience" też czasem jakiś przegryw wrzuci 10 000$ dotacji, ale to się zdarza bardzo rzadko. Topowe twitch suki w szczytowym trafficu potrafią dostawać po parę tysięcy $ na godzinę, a nie rozjeżdżają sobie piczy tylko nakurwiają pong'a.
Więc znowu pytanie, czemu sobie fistingują dupę za miedziaki?