Mijały wieki, mijały lata
Był kapitalizm i był komunizm
Toczyła się walka na barykadach
W szkołach, fabrykach i na ulicach
Nadejdzie dzień, nadejdzie dzień
Gdy znów zapłonie ogień ten
Powróci jego dawny blask
Nadejdzie dzień, nadejdzie dzień
Gdy świat przebudzi w końcu się
I złoży hołd naszym sztandarom
Dziś tak trudno walczyć z wrogiem
W jego szponach jest już cały świat
Tylko biała rewolucja może uratować nas
Nadejdzie dzień, nadejdzie dzień
Gdy znów zapłonie ogień ten
Powróci jego dawny blask
Nadejdzie dzień, nadejdzie dzień
Gdy świat przebudzi w końcu się
I złoży hołd naszym sztandarom
Choć fabryka legła w gruzach
I zamyka narodowa świadomość
My nigdy nie złożymy swej broni
Endecki hymn, narodowe legiony!
Nadejdzie dzień, nadejdzie dzień
Gdy znów zapłonie ogień ten
Powróci jego dawny blask
Nadejdzie dzień, nadejdzie dzień
Gdy świat przebudzi w końcu się
I złoży hołd naszym sztandarom
Nadejdzie dzień, nadejdzie dzień
Gdy znów zapłonie ogień ten
Powróci jego dawny blask
Nadejdzie dzień, nadejdzie dzień
Gdy świat przebudzi w końcu się
I złoży hołd naszym sztandarom