W sobote jadziem ze szwagrym do chłopa sprzedać świniaki, zas bedziem pili cały tydzień, po drodze kupimy od ruskich jekie dobre papieroski marboro i jaboli po taniości, może jakie dobrego bimbru od Kazika. Szawagier mo już grila na działce może wpadną jakie dziewuchy a napewną wpadną bo te miastowe to lecą na bogatych a my to eleganckie chłopaki hehe a jak puszczymy jakie dobre disco z kasety to sie same bedom rwaly do tańca, ehhhh Kurde jako fajno majówka sie szykuje. A wy co tam chłopy robita?