[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / 1579 / eros / g / islam / lovelive / marx / rzabczan / vril ]

/vichan/ - Śmieszne obrazki

E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Osadź
(zamiast plików)
Oekaki
Pokaż aplet oekaki
(zamiast plików)
Opcje

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webm, mp4, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


top keg

File: cc569e61c0f4e91⋯.jpeg (347,86 KB, 749x874, 749:874, tomboy.jpeg)

 No.81267

Podzielę się z wami moją historią inb4 pasta.

Mam 28 lat i jak większość tutaj zgromadzonych, jeszcze nie zaruchałem. W 4 klasie podbazy do mojej klasy dołączyła pewna locha. Przenieśli ją z innej klasy po tym jak w trakcie bójki próbowała odgryźć ucho jednemu z młodocianych sebków. Różniła się od innych loch tym że nosiła (i nosi do tej pory) krótkie włosy (coś jak picrel), nigdy nie nosiła spódnic i sukienek (tylko spodnie), buty zawsze trampki albo glany, opcjonalnie adidasy. Nigdy nie trzymała też z innymi lochami, z kolei męskie towarzystwo bardziej traktowała jak kumpli niż potencjalnych partnerów.

Okazało się że locha mieszka niedaleko mnie i szybko się zaprzyjaźniliśmy, została czymś na kształt mojego najlepszego kumpla tyle że bez kutasa. Razem poszliśmy do gimbazy, potem do technikum, a nawet na studia. Przez ten czas absolutnie nic się nie zmieniła, a wszelkie próby wyrywania jej przez innych sagowała już na samym początku (ale lesbą na pewno nie jest).

Bardzo ją lubię bo mogę z nią pogadać o kompach, motoryzacji, pójść na ryby i mimo że obiektywnie nie jest brzydka (choć do modelki jej sporo brakuje ale to raczej kwestia niemalowania się itp.), to z wyglądu nie jest w moim typie. Kontaktujemy się niemal codziennie, ale nie chciałbym być z nią na stałe, bo stałe związki mnie nie interesują. Ona też z kolei nikogo takiego nie szuka, bo jak kiedyś niby żartem zagadałem że jak znajdzie sobie kogoś to już nie będziemy się tak często spotykać, to się roześmiała i powiedziała że jej to nie grozi.

I dochodzimy do sedna sprawy: wczoraj dała mi swój dysk przenośny żebym zgrał jej taki jeden duży program i znalazłem tam filmy o wiadomej treści, więc ona jednak nie jest aseksualna tak jak myślałem. Były też wyniki badań od ginekologa i okazuje się że w wieku 28 lat nadal jest dziewicą (choć w sumie to mnie nie dziwi, skoro nigdy nie kręcił się koło niej nikt kto byłby czymś więcej niż kolegą).

Myślę sobie że lata swoje już mamy i może warto byłoby (nawet z samej ciekawości) spróbować wspólnego srania. Tylko jak ją do tego nakłonić? Parę razy byliśmy wspólnie na polu namiotowym, ale każde nocowało w swoim namiocie.

Jest tu jakiś anon który miał układ z koleżanką na zasadzie "friends with benefits"? Jakie były tego dalsze skutki?

 No.81268

bump


 No.81269

>mienie 28 lat

>mienie koleżanki i tracenie czasu na rozmowy z nią o jakimś gównie

>nie ruchanie jej

kim ty w ogóle kurwa jesteś pajacu


 No.81270

>jak większość tutaj zgromadzonych, jeszcze nie zaruchałem

>w wieku 28 lat nadal jest dziewicą

>znalazłem na pożyczonym mi dysku filmy o wiadomej treści i wyniki badań od ginekologa

>nie pasta


 No.81274

>>81269

>nie ruchanie jej

bo ona mnie w ogóle seksualnie nie jara

i dopiero teraz zdałem sobie sprawę że to nie byłaby żadna ujma jakbym ją zasrał, bo obiektywnie nie jest brzydka, tylko zupełnie nie w moim typie

>>81270

>znalazłem na pożyczonym mi dysku filmy o wiadomej treści i wyniki badań od ginekologa

były na partycji z hasłem, a hasło znałem bo kiedyś podejrzałem jak wpisywała przy logowaniu


 No.81276

miałem układ fwb, ona się zakochała, ja się zakochałem, ona wyjechała, ja zacząłem pić i ćpać, ogólnie inba

ale polecam jak najbardziej, tylko warunek musi być taki, że zawsze musicie być ze sobą szczerzy - kiedy zauważasz, że to coś więcej niż sranie to przyznaj się, w najgorszym wypadku pozbędziesz się problemu w miarę szybko i jakoś to zniesiesz, w najlepszym będziesz miał szczęśliwy związek

teraz też jestem w takim układzie z długoletnią przyjaciółką - kochamy się, ostatnio ją odwiedziłem i sraliśmy się cały tydzień, było naprawdę wspaniale - nie rozmawiamy o związku, nie rozmawiamy o żadnych zobowiązaniach, jest nam naprawdę fajnie, jesteśmy dorośli, potrafimy utrzymać taki stan

co będzie to będzie, może będziemy razem, może nie, na razie uwielbiamy swoje towarzystwo, traktujemy się z szacunkiem i miłością, potrafimy sobie wyznać miłość, potrafimy zachowywać się normalnie przy wspólnych znajomych, potrafimy cieszyć się sobą czy to wspólnie sypiając, przytulając się, wychodząc na miasto

seks to miły dodatek, mówiłem już kiedyś o tym, że nie może być nigdy najważniejszy, cała otoczka relacji damsko-męskiej to coś pięknego, seks powinien być tylko zwieńczeniem i potwierdzeniem tego stanu


 No.81277

>>81274

>były na partycji z hasłem, a hasło znałem bo kiedyś podejrzałem jak wpisywała przy logowaniu

dowody?

dawaj mi tu zaraz screen wyników z kciukoznaczkiem albo się nie ośmieszaj


 No.81279

>>81274

w jaki sposób zahasłowała tą patrycję?


 No.81286

>>81276

a jak ukierunkować ją w stronę fwb?

bo nie wyobrażam sobie powiedzieć: "no wiesz, tak myślałem, może byśmy się poruchali"

niby to locha, ale zawsze traktowałem ją jak kumpla, także nie jest to w żadnym wypadku doświadczenie w kontaktach z płcią przeciwną

>>81277

no nie myślisz że robiłem jej zrzut całego dysku xD

a jakbym miał dziadziusiować, to wstawiłbym podrobione wyniki badań od ginekologa

>>81279

dysk WD

jedna partycja była po prostu wykrywana przez system, druga wymagała skorzystania z programu producenta przez który wpisywało się hasło

na tej bez hasła były gry, programy i muzyka, na tej z hasłem pornole, wyniki badań lekarskich, wyciągi z bankowości elektronicznej itp.


 No.81289

>>81286

>a jak ukierunkować ją w stronę fwb?

>bo nie wyobrażam sobie powiedzieć: "no wiesz,

>tak myślałem, może byśmy się poruchali"

jeśli się boisz - już jesteś niewolnikiem

a skąd mam wiedzieć jak? moje same chciały i forsowały taki układ

skoro tyle się znacie, przyjaźnicie i rozumiecie to chyba najlepiej powinieneś wiedzieć jak zagadać, prawda? locha losze nierówna

moim zdaniem powinieneś wprost zapytać i zasugerować, no kurwa, najwyżej cię wyśmieje, wyjebane, nie masz nic do stracenia

skoro aseksualna nie jest, to może akurat się zainteresuje - nawet gdyby miał być to układ loda za minetę to i tak wygryw dla ciebie, nie traktuj jej jak starszej koleżanki z klasy, no miej jaja no kurwa bądź mężczyzną

22lvl here


 No.81290

>>81286

>a jakbym miał dziadziusiować, to wstawiłbym podrobione wyniki badań od ginekologa

co on powiedział? xd


 No.81294

>>81286

powiesz coś więcej o tym programie?


 No.81297

>>81289

z forsowania nigdy nie było takich sygnałów, nawet więcej, mieszka zupełnie sama, a nigdy nie proponowała mi noclegu

najprościej chyba będzie ją namówić na jakiś weekendowy wypad i może wtedy krok po kroku robić podejście

>>81290

to że wstawienie tych wyników niekoniecznie oznaczałoby prawdy, nawet z kciukoznaczkiem

>>81294

zwykły program jaki był preinstalowany na dyskach przenośnych WD serii Passport

żeby zobaczyć zawartość dysku lub partycji z hasłem musisz go uruchomić (wykrywany jest jako nośnik cd) i wpisać hasło, 3 złe próby powodują konieczność ponownego odłączenia i podłączenia dysku

cała filozofia


 No.81303

>>81297

>to że wstawienie tych wyników niekoniecznie oznaczałoby prawdy, nawet z kciukoznaczkiem

w sensie

>pokaż dowody

<nie pokażę bo mówię prawdę, gdybym chciał kłamać to bym je pokazał


 No.81304

chłopie ty chcesz się z nią pierdolić dla pierdolenia samego w sobie? XD

chcesz z nią stworzyć relacje fwb, czyli opartą tylko o ruchanie, mimo że jak napisałeś lalka nie jest w twoim typie? o chuj chodzi


 No.81305

>>81297

zabierasz się do tego jak pies do jeża, powiedz wprost, pokaż jak wygląda sytuacja, najwyżej ci odmówi, ja pierdole, macie za długi staż żeby tak zwyczajnie zakończyć znajomość

tak jak mówię, nie masz nic do stracenia


 No.81307

>>81304

chcę tylko zaruchać, proste

nie jest w moim typie, ale kto wybrzydza, ten nie rucha


 No.81310

>>81307

dalej nie rozumiem jaki sens jest ruchać się z kimś kto cie >seksualnie nie jara

no ale jak tam chcesz, powodzenia


 No.81311

>>81307

no jak widać kto nie wybrzydza też nie xd




[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Cancer][Post a Reply]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / 1579 / eros / g / islam / lovelive / marx / rzabczan / vril ]