/vichan/ - Śmieszne obrazki

od pol roku kurs stoi w miejscu

>>80836

brzmi jak świetna okazja, żeby naraz sprzedać i kupić

>usłysz o bitcoinach

>rekiny biznesu z internetu zaczynaja kupwać

>cena spada

>kup wincyj

>cena rośnie

>kup wincyj

<może jeszcze urośnie i zarobię 10x tyle, jak sprzedam

>>80843

zabawne sa te analizy techniczne.

widac, ze kurs ani drgnie

nawet jak jest doplyw kapitalu, to zaraz fala sprzedazy

NIKT na czanach nie udowodnił ani nawet nie opowiadał xD że zarobił choćby na Fiata Pandę nie mówiąc o mieszkaniu.

Tu były wyłącznie posty lamusów i shilli tak jak z legendarnym tematem o polimexie

>>80869

>byc z bogatej rodziny

>hehe, kupmy dzieciakowi bitcoina dla beki za 12$

>dobra

>10 lat poźniej

>miliony monet

>być w polsce

>kupmy dzieciakowi obiad, bo trzeba jeść

>rodzicu, daj 12$

>TO JEST 36ZŁ, NIE MAMY TAKICH PINIENDZY

>ale to inwestycja

>W DUPIE SIĘ POPRZEWRACAŁO OD TYCH INTERNETÓW

>>80876

Nigdy wydarzone.(ang.never happened). Na kilka tysięcy aktywnych przez kilka lat anonów NIKT nawet nie próbował kłamać, że zarobił na cenzowalutach jakąkolwiek istotną sumę.

>>80877

na roznych grupkach wielu sie chwalilo, ze nakupowalo jak btc mial juz leciec do 100k $$$ xD i cos cos sie popsulo

https://diegorod.github.io/WillMcAfeeEatHisOwnDick/

>>80879

No i to sie uklada w pełen spójny obraz xD

>>80876

>cokolwiek

>w polsce jak w lesie na zachodzie to dopiero jest reeeeeeee

>>80833

>jak na tym wyszliście?

Wszystko w pizdu, była kasa - chuj strzelił - nie ma kasy

Jak sobie poczytasz o tym co twórcy gówno monet robili wcześniej, to na swoich oficjalnych stronach mają wpisane że pracowali dla wojska amerykańskiego przez X lat, albo że stary jest wojskowym i inne takie. Ale coś tam coś tam, antysystem xDD bardzo.

Ten uczuć kiedy wojskowi podjebali Twój pinionc.

tu anon co się nie bawił w to gówno, ale mam pytanie. Jak to jest z tymi pieniędzmi bitkojnowymi? Jak zamienisz je sobie na normalne eurosy np czy złotówki, to jest to legalne wszystko?

>>83661

Legalne wszystko, spokojnie, możesz w 100% legalny sposób zostać ojebany z kasy

>>83663

ale serio się pytam, czo

>>83661

chyba na podobnej zasadzie jak z kruszcami, musisz opodatkować zysk

>>83666

czyli całkiem spoko

>>83669

no kryptowaluty są nielegalne tylko w kilku krajach, zazwyczaj przepisy określają je jako ang. goods

>>80833

Nie wchodź w to gówno, tam są same instytucje finansowe i chuj wie kto (wojsko, agentura) którzy siedzą i się zastanawiają tylko nad jednym - jak takiego małego szaraczka opierdolić z kasy.

Kup sobie lotka, stracisz 4 złocisze i 15 sekund, a nie tyle ile wrzucisz i cały czas poświęcony na ogarnięcie tego toksycznego gówna.

Jeden z założycieli gówno monety Zjebthereum - przez lata pracował dla departamentu obrony wojska USA. https://www.linkedin.com/in/joseph-lubin-48406489

Ring:

- Ty jeden z jakimiś groszami

vs

- Kurwa wojsko USA

Powodzenia anon daj znać jak poszło hehe.

>>83696

>>83700

Jeżeli ktoś uważa kryptowaluty za inwestycję to tylko życzyć mu powodzenia, ale nie wiem, czy jest to jakoś gorsze niż gra na Foreksie. Jak się inwestuje w jakieś DASCOINY to nie dziwne, ale taki Bitcoin zgodnie z zasadami ekonomii będzie trzymał wartość (oczywiście JEŻELI sieć Bitcoin będzie działać, a póki co działa już jakoś 10 lat bez żadnych konkretnych zakłóceń), a zakładając stałą lub rosnącą ilość użytkowników - będzie rósł w stosunku do walut tradycyjnych tzw. inflacyjnych. Natomiast kryptowaluty mają więcej zastosowań niż tylko inwestycyjne, Ethereum posiada np. wsparcie dla smart contractów, w skrócie są to umowy, które można spisać w formie programu i które zostaną wyegzekwowane przez sieć Ethereum sprawującą rolę sędziego. Bitcoin pozwala na szybkie (ok. 1 godzina) przelewy międzynarodowe przy zdecentralizowanej konstrukcji, a przy zachowaniu odpowiednich zasad bezpieczeństwa nikt nie jest w stanie zablokować albo ukraść ci funduszy - . Obecnie prowadzone są pierwsze wdrożenia Lightning Network na Bitcoinie, która to zapewnia przelewy (międzynarodowe, ale o "niskiej" wartości) już nie tyle szybkie, co natychmiastowe i bardzo tanie. Sieć Ripple próbuje wprowadzić dobrodziejstwa kryptowalut jako sieć wymiany bankowej i już ma konkretne wdrożenia np. w Japonii. Jest potencjał i temu nie zaprzeczysz. A jeżeli chodzi o pochodzenie technologii z wojska no to dokładnie tak samo jak z komputerami czy z internetem.

>>83719

Tak, technologia ma użytek.

Masa artykułów, reklam, filmików i innych gówien prowadzących człowieka na finansowy zapierdol na 'rynku' gówno monet korzysta z hype'a na technologię by opierdalać ludzi z ich pieniędzy. Technologia HTTP też ma użytek, ale nie masz cygańskiego, bandyckiego światka zbudowanego dookoła niej, który powstał wyłącznie po to by opierdalać ludzi z kasy.

>nie wiem, czy jest to jakoś gorsze niż gra na Foreksie

Na foreksie giełda się nagle nie zamknie, chuj ci w dupę jeśli miałeś coś na niej.

Na foreksie nie ma hacków giełd, gdzie dodatkowo za koszta hacku płacą użytkownicy.

Na foreksie waluta nagle się nie zwinie bo założyciele wezmą kasę i spierdolą na karaiby. (exit scam)

Na foreksie nie masz ataków DDOS podczas zorganizowanego wyprzedawania waluty na -30/-40% w godzinę. (poloniex, kraken, każda giełda ever)

Na foreksie giełdy nie mają flash ruchów najpierw o chuj w górę, potem o chuj w dół, by wyzerować każdego kto miał jakąkolwiek dźwignię. (kraken)

Na foreksie giełda nie zamraża opcji sprzedaży, pozostawiając otwartą opcję kupna która wcześniej została zawyżona by zaorać jak najwięcej ludzi którzy się nabiorą na zakup po 8x cenie, nie mając opcji sprzedaży ani przeniesienia środków by sprzedać gdzieś indziej, przez co potem sprzedają za grosze. (coinbase)

Na foreksie jakiś pedał developer na twitterze nie wrzuca fake-newsów z zorganizowaną akcją podbicia ceny o 30-40% by potem srać w dół na rynek. (Monero, Litecoin, prawie każdy gówno coin ever)

Na foreksie grupa pedałów co się razem zebrała nie manipuluje rynkiem i giełdami w sztucznej wojnie "Rozjebmy bitgówno na 4 części, rozpierdalając rynek na X miesięcy, bo coś tam ktoś podpisał w Nowym Yorku".

Na foreksie nie masz wzrostów +80% na 1-2 godziny przed ogłoszeniem jakiegoś newsa, by potem srać na rynek przez kilka dni. (insider trading)

Na foreksie giełdy nagle nie usuwają walut, powodując spadki -95/-99% w parę minut i -100% martwa waluta w parę dni, jak miałeś tam jakąś kasę to chuj ci w dupę lol.

Można iść dalej z nielegalnymi praktykami 'rynku' crypto gówien.

Porównanie rynku gówno coinów do rynku FOREX wymaga silnej spierdoliny mózgowej.

To jak porównanie giełdy do cygana z rynku, którego kolega opierdoli ci telefon kiedy ty grasz w 3 kubki.

>>83690

kupisz za 100 dolanów, a potem sprzedasz za 300 dolanów to nie jest to zysk?

>>83719

>A jeżeli chodzi o pochodzenie technologii z wojska no to dokładnie tak samo jak z komputerami czy z internetem.

Grunt to całą narrację zaczynać od kłamstwa, "antysystem xDD", "satoshi chujwiektoto zrobił bitcoina xDD", "to ludzie się skrzyknęli zrobili crypto xDD", "chodź w gówno coiny, antysystem wolność xDD".

Jak całe te gówno i tak powstało by ojebywać ludzi z kasy, to było by dziwne jakby nie zaczęli od kłamstw. W końcu kto by wchodził w rynek "ej, tutaj wojsko USA xDD chodź kup nasze gówno coiny, będziesz grał przeciwko nam na rynku naszych gówno coinów które stworzyliśmy, posiadamy XX%, całkowicie kontrolujemy, na naszych giełdach, a i tak będziemy używać 9999 cygańskich nielegalnych numerów by ojebać cię co do grosza xDD chodź, fajnie będzie xDD".

Powiedzenie prawdy nikogo nie zwabi, to trzeba kłamać.

>>83732

>Masa artykułów, reklam, filmików i innych gówien prowadzących człowieka na finansowy zapierdol na 'rynku' gówno monet korzysta z hype'a na technologię by opierdalać ludzi z ich pieniędzy.

Zgadzam się.

>Technologia HTTP też ma użytek, ale nie masz cygańskiego, bandyckiego światka zbudowanego dookoła niej, który powstał wyłącznie po to by opierdalać ludzi z kasy

Polemizowałbym.

>Porównanie rynku gówno coinów do rynku FOREX wymaga silnej spierdoliny mózgowej.

Zaznaczyłem, że chodzi o istotne kryptowaluty, a nie o DASCOINy, ale faktycznie nie wliczyłem w to niekompetencji właścicieli giełd może dlatego, że zawsze starałem się trzymać od nich z dala. Nie zmienia to faktu, że podobne patologie o znacznie gorszych skutkach (bo tu już mówimy np. o wojnach) miały też miejsce na rynkach walut tradycyjnych.

>>83738

>nie wliczyłem w to niekompetencji właścicieli giełd

To by było pół biedy jakby to była niekompetencja. Największe giełdy typu coinbase celowo orały użytkowników podczas wprowadzania Bcash, użytkownicy się skrzyknęli wnosili pozwy, a giełda odpowiedziała tl;dr "no tak, zrobiliśmy tak, ale prawo na tym rynku JESZCZE tego nie zabrania, więc chuj wam w dupę i co nam zrobicie". Największa giełda, mniejsze się z reguły nie patyczkowały by cokolwiek ludziom odpowiadać jak składali masowe pozwy.

>>83738

>Zaznaczyłem, że chodzi o istotne kryptowaluty, a nie o DASCOINy,

Kiedy ja mówię tutaj o coinach typu ETH, XMR, LTC, XRP no i cała jazda z podziałem Bitcoina na Bcash i temu podobne. Sporo ludzi którzy naprawdę twardo w tym nie siedzą dało się nabrać na Bcash i wyroby Bitcoino podobne. Samemu Bitcoinowi core najmniej można zarzucić, ale cała reszta jest umoczona w gównie aż po szyję.

Plus z giełdami które są na rynku, często nie ma to znaczenia co się trzyma. Więc tak, zgodzę się w 100% że jeśli ktoś trzyma w zimnym portfelu BTC, to może mieć to sens. Ale cały rynek, handlowanie, giełdy, to jedno wielkie toksyczne szambo mające jeden jedyny cel - ojebać szaraków z ich pieniędzy. Słowa developerów Bitcoin Core typu "Meh, to nie ma znaczenia jak młodzi ludzi stracą całą kasę - mają dużo czasu by zarobić to znowu." pokazują mentalność tych ludzi.

>>83737

Generalnie to postać Satosziego do dzisiaj jest owiana tajemnicą, a pochodzenie Bitcoina bardziej jest określane na grupę cypherpunks, która raczej zrzeszała cywilnych naukowców. Bitcoin powstał jako skuteczna alternatywa dla systemu bankowego i w tym sensie jest antysystemowy. Napotkałem wiele przypadków, że banki (albo VISA i MasterCard) skrzykiwały się, żeby odciąć kogoś od systemu płatności i wtedy Bitcoin pozostawał jedyną metodą, żeby ktoś mógł zachować płynność finansową. Przed Bitcoinem takie metody dla niego raczej nie istniały albo były bardzo ang. shady (Liberty Dollars? Paysafecard?). Warto nadmienić, że chociaż mityczny Satoshi kontroluje bardzo sporą ilość Bitcoinów, od wielu lat są one w bezruchu.

W takim sensie nie wiem, czy to jest kłamstwo. Jeżeli już, to Ethereum w takim razie ma pochodzenie wojskowe.

>>83744

No te działania giełd to faktycznie rak, o większości nawet nie miałem pojęcia do tej pory.

Bitcoin Cash raczej odebrałem jako ciekawą specyfikę kryptowaluty - w wyniku braku porozumienia waluta podzieliła się na dwie i dawny posiadacz 1 BTC miał potem 1 BTC + 1 BCH. Inna kwestia, że wytłumaczyć takie zdarzenie temu słynnemu szarakowi byłoby bardzo ciężko.

>>83745

>Generalnie to postać Satosziego do dzisiaj jest owiana tajemnicą, a pochodzenie Bitcoina bardziej jest określane na grupę cypherpunks, która raczej zrzeszała cywilnych naukowców.

Kim dokładnie był "Satoshi" ciężko jest wygrzebać, możliwe że dla zwykłego cywila jest to niemożliwe. Można natomiast na podstawie dostępnych informacji dojść do paru wniosków. Na pewno nie była to jedna osoba a grupa osób, ponieważ nikt na tej planecie nie byłby w stanie solo napisać tego kodu, przetestować go i ruszyć z projektem online w "teoretycznym" czasie kiedy niby "Satoshi" to napisał. Poskładać naraz wiedzę z tylu dziedzin i absolutnie ekspercko to zakodować, w korporacjach na to byłby przypisany team 8-10 doświadczonych osób pracujących na pełny etat przez rok, a i tak były by błędy i opóźnienia.

Apropos tego że BTC stworzyli cypherpunks, kim była osoba/grupa Satoshi nie wiadomo, wiadomo jednak kto przejął projekt i siedział w nim jawnie od początku, w Bitcoin Core oraz Bitcoin Foundation. Prawie wszyscy z tych ludzi albo pracowali dla rządów wcześniej, albo pracowali później, a wielu z nich typu grupa BitFury przerzuciła się na pracowanie nad analizą ruchu sieci BTC, dla rządów oraz korporacji, by po odbijaniu się wiadomości po node'ach znaleźć kto jest właścicielem danego portfela. Tak więc owe "cypherpunki" które współtworzyły BTC w latach 2009+ dosłownie pracują nad tym by sprzedać imię i nazwisko użytkowników dla rządów i temu, kto da więcej.

Nawet jeśli przyjąć że Satoshi to była grupa cywilnych naukowców którzy stworzyli BTC jako projekt pasji, to jak spojrzeć na to kto fundował Bitcoin Foundation, giełdy, producentów koparek, zakładał pierwsze przemysłowe farmy koparek, to jest to paru VC (Venture Capitalist) z krzemowej doliny którzy praktycznie wszystko co się da wykupili w 2011 roku. Wszystko jawnie jest dostępne w internecie. Parę osób zostało zamordowanych, parę popełniło samobójstwo bez udziału osób 3-cich, standard kiedy zaangażowane są duże pieniądze.

>>83776

>No te działania giełd to faktycznie rak, o większości nawet nie miałem pojęcia do tej pory.

To co teraz wiadomo to i tak zdaje się być czubek góry lodowej, bo jak spojrzeć na jednego z założycieli waluty XRP (Jed McCaleb), to wcześniej był on założycielem i właścicielem giełdy Mt. Gox. https://en.wikipedia.org/wiki/Jed_McCaleb

Jak wiadomo, cała giełda Mt Gox została zaorana, "zhackowana" i jak ktoś miał tam fundusze, miał dużego pecha, a efekt tego hacku był taki że wartość BTC spadła masakrycznie w dół na bardzo długi czas. Jak się dzisiaj okazuje, wiele wskazuje na to że żadnego "hacku" nie było, a po prostu kiedy Jed McCaleb sprzedał giełdę komuś innemu (Mark Karpeles), to tych pieniędzy już tam nie było. Innymi słowy, Jed McCaleb, założyciel giełdy, założyciel XRP, założyciel STR/XLM, ukradł pieniądze użytkoników giełdy i odsprzedał ten toksyczny problem komuś innemu. Jeszcze raz dla podkreślenia, założyciel XRP oraz STR/XLM, założył giełdę Mt Gox, okradł użytkowników, spierdolił i opchnął te tykającą bombę komuś innemu. Biedny frajer Mark Karpeles posiedł siedzieć na lata za te aferę z Mt Gox, a masa użytkoników i ludzi wspierających crypto straciła wszystko co mieli. Znam dziewczynę która straciła wtedy z grubsza 400 000 złotych.

Ale ufaj XRP, dobra waluta! Ataki DDOS na giełdach poloniex/kraken kiedy cena XRP spadała na łeb na szyję na wiosnę 2017 to na pewno czysty przypadek.

>>83776

>Bitcoin Cash raczej odebrałem jako ciekawą specyfikę kryptowaluty - w wyniku braku porozumienia waluta podzieliła się na dwie i dawny posiadacz 1 BTC miał potem 1 BTC + 1 BCH.

A tu się zgodzę. Pamiętam jak w sierpniu 2017 za free dostałem trochę BCH, dodatkowo shitcoiny typu ETH/LTC szły w górę jako że była panika spowodowana forkiem BTC na BTC i BCH. To były dobre czasy.

>Inna kwestia, że wytłumaczyć takie zdarzenie temu słynnemu szarakowi byłoby bardzo ciężko.

Jak jeszcze żyłem w złudzie crypto i jak idiota namawiałem innych do tego, to wytłumaczenie forka BTC na BTC i BCH komuś kto nie ogarniał programowania zajmowało trochę czasu, fakt.

Tyle czasu nad tym spędziłem. Tylu ludzi do tego namówiłem. Za darmo shillowałem crypto i w necie i w realu. Koniec końców straciłem praktycznie wszystko co miałem na gówno taktykach giełd i developerów typu exit scamy, usunięcie coinów z giełdy, kradzież funduszy przez giełdę "bo był hack, więc wyskakuj z kasy", no i wisienka na torcie spadki cenowe ~-90% itp. Dosłownie zrujnowało mi to życie.