gdy już pojmiecie te nauki, tą prawdę, którą wam tu objawiam, nauczycie się sami odejmować pewności siebie innym. a w zasadzie się nie nauczycie, bo to już umiecie, ale nauczycie się tą umiejętność wykorzystywać. bo gdy już pojmiecie, że ten, który się nie krępuje zawsze ma przewagę nad tym, który się krępuje, będziecie gotowi zrobić i powiedzieć absolutnie wszystko
sytuacja numer 1
>na wycieczce szkolnej budzisz się rano bez majtek, bo ktoś zrobił ci psikusa i ściągnął ci je w nocy
naturalnie będziesz czuć się nieswojo i zakłopotany, bo w końcu ty masz gołą dupę, a nie ci, z którymi dzielisz pokój, nie? oni prawdopodobnie czekają na to co zrobisz, żeby cię wyśmiać z tego powodu, bo wiedzą, że masz odsłonięte "wstydliwe części ciała". ty jednak nie masz wstydu, czym górujesz nad nimi, toteż na przykład pytasz się kto to taki dowcipniś, że zdjął ci gacie w nocy.
>co, nie masz gaci, anon? hehe, anon ma gołego pisora XDDDD
i ty, zamiast się zawstydzić, ściągasz z siebie kołdrę, odsłaniasz wszystko, mówisz
>ehh, ale wy zjebani jestecie
i idziesz z gołą dupą jak gdyby nigdy nic po pokoju do szafki, wypinasz się, żeby pokazać im wszystko to co chcieli zobaczyć, zakładasz gacie i masz wyjebane. caly ich super żart poszedł w diabły. a jak ktoś ci powie
>fuuj anon, chowaj siura
to mówisz
>a coś ty, siura nie widział? myślałem, że wszyscy chłopcy wyglądają tak samo w tych miejscach
albo ktoś mówi
>hahaha ale mały siusiaczek
odpowiadasz
>pokaż swojego to porównamy
zero wstydu
sytuacja numer 2
>siedzicie sobie z loszką wtuleni w siebie, a tobie nagle zaczyna bulgotać w brzuchu i czujesz, że wielki bączur już puka do twoich drzwi
mówisz
>sory loszka, ale muszę spuścić z siebie powietrze/ muszę do łazienki
idziesz do kibla, puszczasz bączura i wracasz. ludzie pierdzą -> ty jesteś człowiekiem -> ty pierdzisz. jakieś pytania, wątpliwości?
sytuacja numer 3
>podczas ruchania nie chce ci stanąć
to się zdarza. po prostu. wiem, mało ciekawa sytuacja, ale tak bywa. jeśli żadnym sposobem nie jesteś w stanie postawić go do pionu, to po prostu mówisz loszcze w twarz, na spokojnie
>loszka, dzis będzie hehe na miękko xD ale nie będziesz wiele stratna, bo zaraz ci pokażę co potrafię zrobić tymi palcami
zdarza się? tak. tobie też się może zdarzyć? skoro innym tak, to i mnie. i tak się właśnie stało. koniec kropka
więcej nie przychodzi mi do głowy, ale możecie samu wymyślić jakieś sytuacje, to powiem wam jak ja bym się zachował i dlaczego xD