>W amerykańskich komediach hajskulowych pojawia się czasem taki motyw: kilka popularnych w szkole dzieciaków namawia społecznie izolowaną, mało towarzysko atrakcyjną osobę, by pod nieobecność rodziców zrobiła w swoim domu wielkie przyjęcie. Obiecują, że nic się nie stanie, a izolowana, nieatrakcyjna osoba trafi do najfajniejszej paczki.
>W praktyce wychodzi inaczej: dom zostaje zdemolowany, goście wdają się w awantury z sąsiadami i policją, gospodarz zostaje obrzygany, wyśmiany i nagrany komórką w kompromitujących momentach. Jego status towarzyski ostatecznie jest jeszcze gorszy, w dodatku ma szlaban i musi odpracować zniszczenia, kosząc trawę, czy zasuwając na zmywaku po szkole albo w weekendy.
Takie filmy przedstawiają los wielu nastolatków płci obojga - albo naszego "Szczytu Bliskowschodniego".
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD