>Chad Clasykalny Tworca Muzyki
>Wyjebane na tytul, swoje piosenki nazywa doslownie numerami, np. sonata 53 i chuj
>wyjebane na polityke, ewentualnie teskni za ojczyzna ale to tylko Szopen bo mu szwaby i kacapy zabraly kurwy chuje jebane
>nie dodaje wokalu bo dobrze wie ze jedynie dobrze brzmi on podczas gdy jest o niskiej jakosci (lofi) i tylko do trompki (a.k.a. jazz) a poza tym nie chce mu sie i wyjebane
<Nowoczesny artysta CUCK
>ostroznie nazywa swoje piosenki
>upewnia sie ze dotyka jakiegos politycznego problemu przez swoja """tworczosc""" koniecznie musi byc feministyczny czy sjwistyczny
>dodaje zjebany wokal ktory nikogo nie interesuje bo wszyscy i tak o ile w szkulce czy na przedstawieniu nie trzeba tego zaspiewac to beda se przekrecali slowa i wyjebane na niego maja
taka prawda elo