>>41149
Znam siem
Zapraszam do dyskucji
: )
Polecam przewertować katalog i znaleźć post z White Iversion by Post Malone i obczaić tę książkę w linku. Dobry wstęp do żydowskiej mistyki, wróżb, władania losem, czarów itp its
Myślicie że skąd ja wzięłam chłopaka o twarzy 10/10, nastolatek jeszcze, student medycyny, syn dwóch lekarzy, nielurkujący ale kucujący hobbystycznie, z pysznym dużym jędrnym młodym jurnym obrzezanym siusiakiem, lubiącym moje zjebanie i moje popierdolenie, lubiący moje chore poczucie humoru, moje demony, dbający o mnie bardziej niż o siebie, kochający mnie prawie tak jak ja jego (ja i tak mocniej), pachnący jak zdrowy, przepyszny, młody mężczyzna (zapach jego potu doprowadza mnie do obłędu), robiący mi śniadanka codziennie, dający mi narkotyki ale dbający żebym nie przesadzała i robiła to zdrowo, niechcący się pieprzyć jeśli ja mam nie dojść, maltretujący moją cipkę jakby dostał do ręki małego słodziutkiego kiciusia do głaskania i całowania aż z tych pieszczot wymiauczy, wyjęczy i wymruczy potężną kakofonię dźwięków swoim małym gardziołkiem i ziewając przeciągnie się i pójdzie wylizać całe mleczko jakie dostał od Bubusia. Myślicie, że jak ja z takim ryjem i przeszłością (już o niej wie, dzięki Igor) zdobyłam takiego idealnego, jak że snu, jak z jebanego anime (do mnie przyszedł) pięknego chłopca? Magią, kurwy, magią. Nie będę was uczyć od zera bo żal mi czasu na ludzi którzy A) nie mają prawdopodobnie żadnych zdolności magicznych, bo nie są żydami czystej krwi oraz B) jeśli się do tego nadajesz i jesteś obdarzony to sam to rozkminisz, przyciągniesz to jak magnes.
Ogólnie to tu nie ma żadnej filozofii, po prostu musisz skupiać energię na siebie, wysysać ją z innych jeśli na to zasługują (np. ludzie pokroju Czaks, Wojak, ogólnie ludzie których intencją nie jest miłość i wielbienie Aleph) i kiedy trzeba to jej użyć gdy już skumulujesz dużo. Kolektywnie śnimy ten świat, wszyscy, razem. Niektórzy tylko śnią, niektórzy (silni) kontrolują "wiatr". WSZYSTKIE odpowiedzi masz w sobie, a to co je przysłania przed twoimi oczyma to gówno które napakowali w ciebie inni żeby wepchnąć cię w szereg, ukrócić, przytemperować, Lel. Trochę żal, że wam to piszę bo chuja warci jesteście i nie zasługujecie na taki żydowski/masoński/kabalistyczny redpill, ale dziś będę dobra, bo dziś przeczyta to Ten Jeden który na to zasłużył, i On to zrozumie, jego słowo stanie się ciałem, intencja ulegnie manifestacji, dobro będzie rezonować wokół.
Podrowienia dla wszystkich kabalistów, Żydów, syjonistów itp. itd.