[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / b2 / choroy / dempart / fanfic / freeb / strek / vg / vichan ]

/vichan/ - Śmieszne obrazki

E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Osadź
(zamiast plików)
Oekaki
Pokaż aplet oekaki
(zamiast plików)
Opcje

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webm, mp4, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


top bk

File: 2dc3a710673bea8⋯.jpg (162,21 KB, 640x380, 32:19, comment_KPbqIQKZjkV7fl8Qto….jpg)

 No.135126

O co chodzi z tym wyśmiewaniem się z zawodówki? Mój wujek niecałe 10 lat starszy ode mnie skończył zawodówkę w zawodzie lakiernika, potem zrobił maturę z językiem niemieckim i pracował w Niemczech, Austrii i teraz robi w Szwajcarii. Odkłada miesięcznie blisko 10k (na złotówki, zaznaczam- odkłada). Jakiś czas temu kupił ponad 200 konną audi o której 3/4 z nas mogłoby tylko pomarzyć.

Okej, większość absolwentów zawodówek to patusy i głąby ale szkoda, że potem odbija się to na tych zdolnych którzy mają fach w ręku i są dobrzy w tym co robią.

Wy serio myślicie, że jesteście lepsi bo defekujecie gównokierunek po którym będziecie zarabiać 2,5k netto? xD

Sam jestem po licbazie i gdyby nie dobrze ustawieni starzy to bym klepał bidę.

 No.135130

O NIE TO ZDOLNIARZ


 No.135138

Mnie nękali w liceum więc się przeniosłem do zawodówki i miałem spokój xD

W sumie dziwne.. zawodówka jednak lepsza


 No.135140

>>135126

przeciętne studia (jeśli jesteś przeciętny) zaczynają zwracać się około 30tki, a zawodówkarze to parobki to najgorszych robót i jako, że od czasów życia płodowego byli traktowani małymi dawkami alkoholu nie są w stanie pojąć, że po byle jakich defekach żyje się lepiej jeśli masz głowe na karku


 No.135146

>>135140

Nie do końca, jeśli lubisz samochody i jesteś dobrym mechanikiem to będziesz żył lepiej niż po jakichś humanistycznych studiach.

t. polonista z wykształcenia


 No.135147

>>135140

Tak z ciekawości który lvl? xD


 No.135152

>>135147

26

>>135146

przecież w każdym korpo są stanowiska gdzie wezmą cię z pocałowaniem ręki, wystarczy żebyś znał angielski


 No.135153

>>135140

>Studia zwracaja sie koło 30stki

XD ty pierdolony głąbie

jak nie masz starych lekarzy/prawników lub innego handicapa na starcie w postaci po prostu bogatych rodzicow to po 5 latach MOOŻE uda ci sie dobić do takiego poziomu zarobków jaki miał ogarnięty sebek po zawodówce i kilku pracy, czyli zazwyczaj na jakims 23-25 lvlu.

taka prawda - ogarniety dobry zawod typu lakiernik/spawacz/mechanik/elektryk/hydraulik to ktoś 100 razy bardziej przydatny społeczenstwu niż jakiś pierdolony normik po studiach klepiacy tabelki w excelu w korpo i pracodawcy to wiedza dlatego tak bardzo was jebią po tych smiesznych kierunkach studiów. To już nawet kuce maja wiecej godnosci czlowieka.


 No.135160

>>135153

tak ułomku xD jak ja kurwa kisne z tego forsowania zawodówek, więc założę dla ciebie, że nie jesteś ostatnią kurwą i jesteś dziadkiem - wszyscy moi znajomi z wiochy zabitej dechami, którzy pokończyli studia nie dość, że codziennie dojeżdżają min. 20km do pracy to większość już kończy budowę domu bez kredytu, ale jak się jest anonkiem pimpusiem co przepierdala wszystko na gierki to nie ma się co dziwić, że żyjesz jak śmieć. Myśl dalej jak typowy polaczek (bo mi nie daaaaali i za roczną wypłatę chciałbym mieć mieszkanie), a ja otwieram piwko i popatrzę jak ci polski nieudaczniku po zawodówce żal dupę ściska xD

also jak nie umiesz sobie poradzić po studiach to nie poradziłbyś sobie po zawodówce i byś stękał, że mogłeś się uczyć robolu.


 No.135181

>>135160

zarabiasz ponad 15k? jeżeli nie to możesz zamknąć ryj bo tak jak mówie mój wuja zarabia tyle że odkłada 10k żyjąc na dobrym poziomie.

gnębiły cie patusy z zawodówki że musisz generalizować?


 No.135190

>>135153

ten anon ma racje, to juz nie te czasy ze seba na budowie jebał za najniższą, dzis zawodówka to jedyny słuszny wybór, a studenciaki nie dosc ze tracą w chuj szmalu i marnują lata to pozniej chodzą i wiecznie płaczą, że chrum pracy nie ma. (jak nie masz znajomosci to chuja znajdziesz a nie dobrą prace)


 No.135196

>>135181

jednak zawodówkarze to naprawdę ułomki xD porównujesz kogoś kto zapierdala w Szwajcarii do Polski xD? Mój brat jako myślący fizol w sezonie letnim w Austrii zarabia miesięcznie po 7 tys. euro (po 12h dziennie i nie wszystko na papierze) i kurwa mam się chwalić, że znam kogoś kto dobrze zarabia? weź anon pierdolnij się w łeb xD

nikt mnie nie gnębił bo sam byłem patusem ale prawda jest taka, że większośc robi w januszexach i fabrykach smrodu, ale do opowiadania bajek ile to oni nie zarabiają to pierwsi.

Jak tak bardzo chcesz wiedzieć to zarabiam 7300,- netto ze średnim (w tym roku zaczynam studia bo każdy debil je kończy więc przydałyby się dalej do awansów), w wieku 26 lat, bez znajomości. Wystarczy nad sobą popracować i nie pierdol mi, że nie bo sam kiedyś byłem typowym anonem i wiem jak wy kurwa myślicie


 No.135198

>pierdolenie tylko o PIENIĄŻKACH

>zero o komforcie psychicznym w miejscu pracy, kulturze i innych rzeczy odróżniających ludzi od zwierząt

polaczki pierdolone wy się śmiejecie z pokolenia 50+ jesteście identyczną ciemną masą

neetowskie bydło widzę piękne ma projekcje o życiu xD popracowałbyś trochę w prostych pracach to byś szybciutko spierdalał na uniwersytecik i do excela pierdoło

kurwa to są myśli maksymalnie 20 latków z kim ja tu siedzę


 No.135216

>>135152

>przecież w każdym korpo są stanowiska gdzie wezmą cię z pocałowaniem ręki, wystarczy żebyś znał angielski

jakie niby?????


 No.135217

>>135196

>>135198

to

Jestem po zawodówce i zarabiam 4k na renke jestem kurwa kims.

I tyle będzie zarabiał do usranej śmierci


 No.135221

>>135196

>Jak tak bardzo chcesz wiedzieć to zarabiam 7300,- netto ze średnim

xDDDDDD mitoman


 No.135225

>>135216

jak nie masz doświadczenia to najniższe oczywiście, przecież nikt cię na menadżera nie weźmie z ulicy jak nic nie potrafisz, a pracując tam wystarczy, że wykażesz się choć odrobina inteligencji i awans leci bo takie ułomki jak pracują w korpo to nawet na czanach takich nie ma

>>135221

stanowisko techniczne, branża offshore - kurwa kogo ja próbuję przekonać; jak tam anon? renta wzięta? 3k wypłacone w januszexie? jak napierdalacie cały dzień na henie i gracie w gierki to czego wy kurwa oczekujecie? niczym nie różnicie się od roboli na taśmie, którzy nie uczą się, nie rozwijają, a za samo bycie i powtarzalną pracę jak małpa chcą zarabiać jak prezydent xD tak jak anon z Niemiec wspomniał jesteście jak wasi starzy - kropka w kropkę xD


 No.135226

>>135153

>ogarniety sebek po zawodowce w wieku 30-35 lat zarabia miliony monet

Kiedys poszedlem na zaoczna politechnike, to poznalem takiego delikwenta, ktory zapisal sie na studia za namowa swojej pracodawczyni, ktorej budowal domek na dzialce. I chodzil z ta pracodawczynia na studia xD (pracodawczyni miala juz skonczone inne, ake zachcialo jej sie na starosc jeszcze innych studiow)

Typ bardzo rezolutny, wesoly, ale po jakims czasie zaczal spierdalac i urywac sie z zajec, bo nie dawal rady wytrzymac weekendow w lawce xD. Dobral sobie jeszcze jednego czy dwoch gosci i zaczynali rozpijac pollitrowki na okienkach xD. Gosc byl po prostu jebanym alkusem i jak w weekend sie nie mogl najebac, to dostawal depresji. Jakos na sciagach przeszedl pierwszy semestr i w polowie drugiego semestru jak sie zaczelo cieplej robic, to spierdolil, bo musial nadrobic alkoholowe zaleglosci xD

Taki wyglad tych sebkow zawodowkowych. Jakby mial takie dobre pieniadze z tej budowlanki, to by sie nie pchal na studia xD


 No.135267

>>135196

7300 w wieku 26 lat świeżo po studiach xD

anony to jednak debile. nawet jesli to prawda to wez sobie popatrz ile polaków w ogóle dobija do średniej krajowej - i nagle ci wszyscy debile po studiach ktorzy 20 lat temu nie skonczyliby nawet liceum maja super perspektywy i praca za 7 czy 8 k na nich kurwa czeka xD

i nic nie trzeba robic tylko patrzec w monitor i klikac i chodzic na kawe z karynkami xD

wezcie sie jebnijcie i obudzcie, przestancie generalizować - bo jak kilku sie udalo to nie znaczy ze kazdy moze to zrobic.

tak jak nie kazdy seba po zawodowce bedzie zarabial kokosy tak wsrod studentow odsetek tych z perspektywami na cos wiecej niz januszex jest jeszcze mniejszy. dlaczego? proporcje sie odwrocily - studiowac moze kazdy, a zawodowki opustoszaly albo je zlikwidowali. Za duzo cieci do "zarzadania" za malo ludzi z jakimis faktycznymi umiejetnosciami.

wez sobie popatrz ile zarabiaja inżynierowie po budowlance w tej slynnej warszawie np. podpowiem, ze na początku to jest ledwo 3k praktycznie w kazdej firmie bez wyjatku, za ponad 10 godzin zapierdolu na tej slynnej budowie i dosc sporej odpowiedzialnosci. droga do tych slynnych 6-7k jest dluga i wyboista.

ja nie jestem studenciakiem ani nie jestem po zawodowce, obiektywnie patrze na temat i szczerze to jesli nie jestes ogarnietym kucem to mozliwosci wcale nie ma tak wiele. a taki elektryk czy inny chuj moze zawsze sobie wyjechac np. do danii/norwegii/uk/niemiec i tam zarabiac prawdziwy geld.


 No.135273

>>135138

A co ci robili? Czemu nie przyjebales bullyiowi?


 No.135276

>>135267

mam 5 lat doświadczenia i przecież napisałem, że nie skończyłem studiów, a będę zaczynał w tym roku żeby nie hamowało mi awansów

lepiej być przeciętnym studentem po gównokierunku niż przeciętnym sebą po zawodówce

>droga do tych slynnych 6-7k jest dluga i wyboista

dlatego w pierwszym poscie napisałem, że studia zaczynają się zwracać w okolicach 30tki, a Seba dostanie za murowanie powiedzmy 4500 na początku i na tylu się zatrzyma, a umysłowy będzie powoli szedł z zarobkami do przodu nie mówiąc już o zniszczonym zdrowiu przez ciężką zapierdolkę czy wdychanie jakichś oparów i pracowanie z degeneratami albo alkoholikami


 No.135314

>>135276

polurkuj sobie ile zarabiaja murarze z doswiadczeniem, operatorzy dzwigow, manitou i itd. zdziwisz sie bo zarabiaja wiecej niz przecietny inzynier, duzo wiecej. ok zapierdol tez wiekszy to fakt.


 No.135337

YouTube embed. Click thumbnail to play.

>>135160

to

nawet jeśli kwalifikujesz się jako korpo kuc 10k to jeśli jesteś spierdolony i nieogarnięty życiowo przyjmiesz od pana janusza 2k na twarz z uśmiechem

miały być dobre pieniądze po studiach za nic nie robienie, jest zapierdalanie w korpo za pieniądze szeregowego sebka kopiącego rowy, no trudno

umysł biedaka zawsze będzie biedny, handlujcie z tym


 No.135345

>>135273

Byłem za "dziwny" żeby nie być wyśmiewanym

to było piekło aż chciałem pod samochód się rzucić xD

ale w sumie tbw trochę miałem bo dużo było nękanych a większość bez powodu.. nawet loszki były wyśmiewane


 No.135355

>studiowanie w Polsce

>czyli kraju który tak stawia na innowacyjność jak wyborcy na wygraną Korwina

Ja nie wiem skąd się bierze dziś ten mit o jakiejś wyższości studiów. Większość to jakieś gównokierunki, potem mamy medycynę gdzie zapierdalasz jak pojebany by hajs nieć jak już zaczniesz siwieć, prawników których jest obecnie jak mrówek. Potem masz kierunki techniczne w których praca w zawodzie przez pół roku daje ci więcej niż 3,5 roku studiów.

W Polsce problemem jest tylko to że dziady prowansalskie nie chcą awansować ludzi z umiejętnościami jeśli nie mają wyższego. Czyli Maciek świetny mechanik znający maszyny i swój zespół nie może np. zostać koordynatorem zespołu, ale Kuba, mierny mechanik kłócący z kim się tylko da już tak.


 No.135357

>>135355

>Ja nie wiem skąd się bierze dziś ten mit o jakiejś wyższości studiów

bo trzeba nie być debilem żeby skończyć taki lekarski seba


 No.135506

>>135126

o co chodzi? Zobacz tych mistrzów ze swojego obrazka. Kazdy, kurwa, poliglota, mistrz rzemieśliczy, co do niemiec pojadą po zawodówce kucharz/zmywacz kibla. Hanz im powie schnella, a oni jak cipzdy polezą


 No.135583

>>135355

U mnie w pracy kierownikiem został Bartek który jest po szkole zawodowej stolarz. Ogarnięty typ, zna się na mechanice, maszynach itp


 No.135594

>>135357

Ile% studentów w Polsce a ile na świecie studiuje na kierunkach wymagających mocno ponadprzecietnego intelektu i dużo pracy jak matematyki, astronomie, mechatroniki, albo chociaż lekko ponadprzeciętnego intelektu i bardzo ciężkiej pracy jak lekarski?

Studia w Polsce podobnie zresztą jak na świecie to gówno, chyba że udowodnisz dla konkretnego przypadku inaczej.


 No.135599

>>135355

Otóż to. Kto zatrudni na menedżera poważnej restauracji w Warszawie 33 letniego matiego po ogólniaku z 15 letnim doświadczeniem w gastronomii na Podkarpaciu od kelnera do prawej reki właściciela alkoholika za ktorego trzeba WSZYSTKO ogarnąć praktycznie i na fakturach? Jak się z takiego zadupia wyrwać?


 No.135753

pozwól że ci wytłumacze OPie

to jedno wielkie kłamstwo budowane od pierwszego dnia którego stawiasz nogę w pierwszej klasie podstawówki

jestem mgr inż. po AGH, w rekrutacji na studia miałem 920 punktów na 1000, gdyby nie pomoc rodziny i praca po znajomości to w wieku 26 lat jestem nikim i zarabiam 2800

w tym samym czasie moi kumple który całe życie srali na naukę geografii i biologii i matmy poszli do zawodówy i mają po 5 lat doświadczenia w konkretnym fachu jak jakiś instalator CO albo lakiernik aut i zarabiają po 6 tysięcy

nigdy nie sluchaj starych ludzi

jakbym mogl jeszcze raz to ide do technikum/zawodówy i sram na studencika eliternego UJ który podaje mi frytki w maku (autentyczne historie ktore spotykam co dzień)


 No.135755

>>135753

i najbardziej kisnę z tego że tak naprawdę praca po studiach też jest w chuj wymagająca, tylko inaczej

znam ludzi którzy pracując "w zawodzie" po studiach projektanckich pracują po 220 godzin miesięcznie żeby zarobić 3,5 koła bo prywaciarze w zawodach "intelektualnych" to takie same kurwy jak w małym januszexie, tylko ubrani w garnitur

w tym samym czasie sebek otwiera swój warsztat i robi na siebie

naprawdę kurwa, jak pomyślę ile zmarnowałem życia na naukę to żal mi samego siebie

jeśli twoje studia to nie jest twarda informatyka/automatyka/lekarski/prawo po znajomości, to masz przejebane człowieku

2/3 kierunków to fabryki idiotów z roszczeniami bo MAJĄ DYPLOM ELITARNEJ SZKOŁY!!!

i najbardziej kisne z tego że od dziecka forsuje sie że POLSKA POTRZEBUJE INŻYNIERÓW - to jedno wielkie kłamstwo, polska nie potrzebuje inżynierów, potrzebuje ludzi którzy będą zapierdalać jak osły za 2500 netto, robiąc pracę wartą 5000 zł


 No.135777

>>135753

w wieku 26lat to możesz sobie jeszcze kurwa zrobić licencje na dżambodżeta i polatać komercyjnie

26 lat, szczególnie nie posiadając lochy, gówniaków i zobowiązań to jest dobra sytuacja aby zrobić coś ze swoim smutnym jak pizda życiem


 No.135791

>>135753

ja znam ludzi po UJ po humanistycznych, którzy sobie doskonale radzą w tym kapitalistycznym jak pizda świecie


 No.135833

>>135225

Spoko Anon, 8500 netto here. Do matury nie podszedłem.


 No.135907




[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Cancer][Post a Reply]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / b2 / choroy / dempart / fanfic / freeb / strek / vg / vichan ]