>>135196
7300 w wieku 26 lat świeżo po studiach xD
anony to jednak debile. nawet jesli to prawda to wez sobie popatrz ile polaków w ogóle dobija do średniej krajowej - i nagle ci wszyscy debile po studiach ktorzy 20 lat temu nie skonczyliby nawet liceum maja super perspektywy i praca za 7 czy 8 k na nich kurwa czeka xD
i nic nie trzeba robic tylko patrzec w monitor i klikac i chodzic na kawe z karynkami xD
wezcie sie jebnijcie i obudzcie, przestancie generalizować - bo jak kilku sie udalo to nie znaczy ze kazdy moze to zrobic.
tak jak nie kazdy seba po zawodowce bedzie zarabial kokosy tak wsrod studentow odsetek tych z perspektywami na cos wiecej niz januszex jest jeszcze mniejszy. dlaczego? proporcje sie odwrocily - studiowac moze kazdy, a zawodowki opustoszaly albo je zlikwidowali. Za duzo cieci do "zarzadania" za malo ludzi z jakimis faktycznymi umiejetnosciami.
wez sobie popatrz ile zarabiaja inżynierowie po budowlance w tej slynnej warszawie np. podpowiem, ze na początku to jest ledwo 3k praktycznie w kazdej firmie bez wyjatku, za ponad 10 godzin zapierdolu na tej slynnej budowie i dosc sporej odpowiedzialnosci. droga do tych slynnych 6-7k jest dluga i wyboista.
ja nie jestem studenciakiem ani nie jestem po zawodowce, obiektywnie patrze na temat i szczerze to jesli nie jestes ogarnietym kucem to mozliwosci wcale nie ma tak wiele. a taki elektryk czy inny chuj moze zawsze sobie wyjechac np. do danii/norwegii/uk/niemiec i tam zarabiac prawdziwy geld.