ja poznałem swoją dziewczynę w 2009 roku w 1 klasie liceum, jedna z najładniejszych w klasie
kumple się ze mnie śmiali
>jaki pojeb, od razu loszkę znalazł
i gnili ze mnie podczas gdy ja uskuteczniałem plan wychowywania przyszłej żony
i co było dalej? ano odpowiem wam, ja loszkę sobie wychowałem, lubi wszystko co robię, lubi mnie jako osobę i raczej nigdy nie zostawi, jest mocno przywiązana
a ci co się "bawili" do 24 roku życia, aż skończyliśmy kucbudę? mają do wyboru
>młode samotne matki
>loszki z przebiegiem 30 kutasów
>tindery i inne speed datingi gdzie pełno kurew
no wybór jest prosty anony - szukajcie loszki w liceum i ją wychowujcie