Sporo. Za gimbusa mniej, bo mocno spermiarzyłem i każdą próbowałem podrywać, teraz natomiast mam kilka takich, które są w związkach i nie spermiarzę do nich, mam przyjaciółkę, która odkąd wyładniała, to w huj mi się podoba, ale nic nie robię, bo mimo że jebaubym ją, to póki sama się nie nadstawi, to nie będę forsować, żeby jej nie stracić. Ogólnie z wiekiem mam więcej koleżanek niż kolegów.
Ps. Prawik here, jeśli o to chodzi xD