[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / bane / choroy / dempart / freeb / g / jenny / vichan / y2k ]

/vichan/ - Śmieszne obrazki

E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Osadź
(zamiast plików)
Oekaki
Pokaż aplet oekaki
(zamiast plików)
Opcje

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webm, mp4, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


top bk

File: 93020769527625e⋯.jpg (31,92 KB, 588x527, 588:527, motywacja36261449741252.jpg)

 No.120453

Anoni czuję dumę z siebie

Anon parówa do dzisiaj hir

Od prawie początku pracy dawali mi zadania które nie należały do moich obowiązków zgadzalem się na nie z dobrego anonskiego serduszka i z nudy ale z czasem ludzie z pracy zaczęli nawet bez pytania o zgodę dawać mi różne zadania i prośby do wykonania i było no zrób to to i to A dziś taki chuj postawilem się i tego nie wykonałem powiedziałem żeby sobie sami zrobili A ja ze spokojem do końca dnia robiłem co do mnie należy

Normiki się obsrały i już siedziały cicho

 No.120458

zapierdalac czeba


 No.120459

szanuję opku :3

tylko wiesz anones. żeby to nie było tak że nie wykminiłeś jakichś gierek socjalnych opierających się na zasadzie wzajemności że ty coś tam zrobisz i potem ktoś ci na ręke pójdzie xD


 No.120461

>>120459

To jest tak że ja tam jestem jako firma zewnętrzna i to wcale co im pomagałem nie należało do moich obowiązków bo robiłem to z nudy i z dobrego serca tylko pomagałem przez co szybciej kończyli A korzyści praktycznie żadnych z tego nie mam oprócz tego że sobie pośmieszkuje


 No.120465

>>120461

chyba w ogole nie zrozumiales co tamten anon ci napisal XD


 No.120466

>>120461

a to jak tak to jebać to. ja się od takich rzeczy wykręcałem tym że to nie moje obowiązki jak cos się spierdoli nie mam zamiaru za to beknąć i koniec tematu xD


 No.120469

OP hir wytłumaczę lepiej

Jestem ochroniarzem sklepu i pomagam załodze z ich obowiązkami powykladam towar pomagam klientom przyniosę coś dla nich z magazynu czy zaniosę zrobię porządek na półkach i takie tam zadania ekspedientów. W moich obowiązków z umowy nie ma nic o tym to tylko robiłem dlatego że mi się nudziło stanie i pilnowanie klientów 11h. Tylko normikom się w dupach poprzewracało i chyba myśleli że mogą anonkowi spokojnemu wleźć na głowę i on nawet się nie odezwie

>>120465

Wykminiłem nie mam żadnych rzeczy których bym mógł od nich oczekiwać w zamian i czym by mi mogli pójść na rękę

Inni ochroniarze przychodzą i mają wyjebane tylko ja im pomagałem


 No.120472

>>120469

>ochrona

o kurwa stary xD ty masz byc na sklepie i mieć wyjebane w jakieś noszenie cukru dla grażyny z kasy obok. jak cos zginie, ktoś zobaczy na kamerze że akurat poszedłeś do magazynu cos przynieść to oberwą wszyscy a najbardziej ty xD


 No.120475

>>120472

Dlatego ich kierownika dziś opierdoliłem plus matich oskich i karynki jak coś chciały bo spoko raz na jakiś czas w ramach rozrywki a ci się nauczyli że mogę ich wyreczać


 No.120500

>>120469

jak into kradzenie ze sklepu? jak nie ma ochroniarza w sklepie, to mozna na luzie wynosic towar? sprawdzacie wszystkie tasmy z kamer?

to nie ty czasem napierdalales jakiegos kolege za to, ze wepchnal sie w kolejke do obchodu?xD


 No.120501

>>120475

ale ze co? z paleciakiem jezdziles? xD


 No.120510

>>120475

Tak to jest anone, chcesz komus pomoc z dobrego serduszka to wycisna z Ciebie ile pozwolisz.


 No.120511

>>120500

No tak jak nie ma ochrony chodzisz się czaisz obserwujesz wynosisz coś i ochrona i kamery nicz nie mogą XD ewentualnie wydrukują se twoje zdjęcie żeby cie obserwować lub złapać

>>120501

Czasem jakiejś karynce pomagałem z paleciakiem czy jakieś ciężkie gówno przenieść różnie


 No.120524

>>120500

Np w tesco da radę fajnie wynosić ladujesz łakocie po kieszeniach i np czteropak harnasia czy tatry czy co tam chcesz piąte piwo w łapę i idziesz na kasy samoobslugowe kasujesz to jedno plus np batonik mars i paragon bierzesz i idziesz w pizdu i nikt ci nic nie mówi A jak coś to mówisz na spokojnie że zapomniałem przepraszam bardzo wymyślasz bajeczke coś jak ricky w chłopakach z baraków że kleptoman czy pies zdechł i roztrzesiony zapomniałeś zapłacić i że chętnie zapłacisz za to bo to był wypadek i tego typu sranie


 No.120549

Mówiłeś, że się zwolniłeś anon




[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Cancer][Post a Reply]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / bane / choroy / dempart / freeb / g / jenny / vichan / y2k ]