oj chuj xD opowiem wam inbową historie z ostatnich paru miesięcy swojego życia
>dawno temu w technikum kręć sobie z dziewczyną z liceum obok
>ona się w tobie podkochuje i daje wyraźne znaki, ty też chciałbyś ją wyroochać ale jako spierdon zjeb wszystko
>po dwóch latach daje sobie spokój nawet z przyjaźnią i znajduje innego bolca, z którym jest przez pare lat
>kontakt się urywa
i teraz akcja właściwa
>w marcu do ciebie pisze że jest w twoim mieście i czy nie chciałbyś się z nią spotkać, powspominać stare czasy przy piwku
>w sumie.jpg, stwierdź że czemu nie i idźcie razem do knajpy
>powspominajcie sobie młodzieńcze lata kiedy spierdalaliście jednocześnie z lekcji żeby jarać blanty i pić piwko
>pyta się czy masz już dziewczyne czy może dalej jesteś wannabe chłodną jednostką bez uczuć xD prześmiewczo opowiada ci jak to nie była w tobie kiedyś zakochana
>po paru głębszych dochodzi do tego że zaczynamy się ze sobą całować, aż w końcu ląduje u mnie w domu gdzie dochodzi do tzw. seksu, a tobie papież tańczy w głowie
>rano żali się że ona ma chłopaka i że czuje się jak kurwa
>ty powiedz jej że nic się nie stało, że to wina alkoholu itp i że niech to będzie tajemnica o której zapomnimy
>mimo to dalej się ze sobą kontaktujecie i piszecie od czasu do czasu
a teraz akcja z wczoraj
>związek tak bardzo rozjebany z gównopowodu xD
>ona dzwoni ci że spławiła tamtego typa i czy nie moglibyśmy spróbować reanimować starą sympatię
>ty powiedz jej że nie zaufasz nigdy kobiecie która zdradziła swojego chłopaka
>"Nie możesz odpowiedzieć na tę konwersację"