>>117299
Juz ci tłumacze:
To nie tak że nie jesteśmy mimli. Prawdziwe anonki są bardzo miłe i napiszą ci miłe rzeczy jeśli nie lecisz w chuja. Jeśli napisałeś jakiś tost którego za mocno nie przemyślałeś… powiemy ci o tym natychmiast w ten czy inny sposób. Ale to nic osobistego od kiedy to "anonimowe" forum o kupie więc tak naprawde żadna z brzydkich odpowiedzi nie jest skierowana w ciebie. Jest skierowana przedewszystkim w normiacki level w którym jeszcze ci sie wydaje że świat kręci sie wokoł ciebie, że jesteśmy ci coś winni.
Po pierwsze i najważniejsze nie szukaj tutaj akceptacji, nie przywiązuj sie emocjonalnie do tego co piszesz bo sie mocno posrasz, nabierz dystansu do siebie, zaczniesz kleić jak stać sie człeniem z harakterem.
Jeśli moge sie wypowiedzieć w imieniu podobnych do mnie danonow powiem tak: Na czanach największe tarcie jest między doswiadczonyni dorosłymi a młodymi outsiderami z nieogoloną emocjonalną kitą. Cała baza dla emocji która sie w was odbywa operuje na normach społecznych których my nienawidzimy. Jeśli w twoim toście znajdą sie elementy fałszywej normy społecznej oparte o familiade, wykop, narodowców itp. my odpowiadamy ale nie tobie… my nic do ciebie nie mamy, my cie nie znamy. My kasujemy normiactwo którym jesteś otoczony.
Jeśli wydaje ci sie to personalne to znaczy że jeszcze nie rozumiesz pewnego hehe… sekreciku.
Zrozum że TY to nie norma społeczna, że w samym centrum Ciebie nie jesteś imieniem i nazwiskiem ani podzielnymi ideologiami. Nie idetyfikujesz sie jako osoba ludzka a jako norma spoleczna… tylko w odpowiedzi na to jesteśmy niemili. Jeśli będziesz uczciwy w stosunku do nas i zaczniesz pisac jak człowiek: uczciwie i na temat, to jakis anon ci nawet narysuje serduszko i napisze jak dobrze jest mu przez ciebie dzisiaj bo taki fajny jesteś.
I pa: za chwile ktoś odpowie: Jaaaaaa jaki pedał pierdolony.
I ty będziesz jedyną osobą która da o to jebanie.