>W tym okresie Dick całkowicie zaprzestał wszelkiego pisarstwa i uzależnił się od amfetaminy, którą zażywał regularnie przez wiele lat. „Brałem amfetaminę latami, aby móc tworzyć – byłem w stanie pisać 68 stron dziennie”, wspominał Dick
Narkotyki nie są dla artystów pieprzem do gówna tylko fundamentem