>>109897
>Normidls gadają o jakichś serialikach, filmach, żydowskiej tubie, nie interesuje mnie to, śmieją się z memów, nie śmieszy mnie to, spotkania przy piwku, wyjścia, hehe potańcówki, domówki gdzie są jakieś zjebane dramy, te tępe laski 20+ z mózgami 15 latek, rozdarte i wkurwiajace. Jakieś problemy na świecie, polityczka, coś co mi lata koło chuja
o kurwa, to! dokładnie to. na codzień płaczę, że nie mam z kim wyjść na piwko, albo że nikt nie zaprasza mnie na imprezy, a jak już się zdarzy któreś z tych, to siedzę tam jak debil, słucham jak jarają się serialikami, których nie oglądam albo muzyką, której nie słucham. tak wyglądało moje ostatnie spotkanie z przyjaciółmi z liceum co aż mi się płakać chciało jak dotarło do mnie jaka się wytworzyła przepaść między nami, mimo, że kiedyś byliśmy najlepszymi kumplami i mogliśmy sobie powiedzieć o wszystkim. więcej się z nimi nie spotkałem. głównie dlatego, że to oni nie chcieli.
ostatnio w sensie kilka miesięcy temu xD byłem na takiej normickiej imprezie, gdzie na dzień po tej właściwej balandze jedni grali w planszówki, których zasad nawet nie chciało mi się przyswajać, a inni siedzieli cały dzień na kanapie i oglądali pato streamy czy inne pomyje, a jak powiedziałem, żeby może się gdzieś ruszyć, przejść, bo okolica piękna, to mówili tylko
>łee anon zmęczony jestem, nie chce mi się, potem pójdziemy
kolega natomiast opowiadał mi, że jego ostatnia impreza wyglądała tak, że wszyscy siedzieli na telefonach i robili konkurs kto później pójdzie spać. super zabawa kurwo
tak więc z jednej strony brakuje mi ludzi i zazdroszczę im jak cholera, że się spotykają, przyjaźnią, wchodzą w związki, jakieś wspólne wyjazdy czy coś, z drugiej jednak zdaję sobie sprawę, że nie ma porozumienia między nami i nawet gdyby mnie ze sobą zabrali, nie byłoby tak wesoło jak sobie wyobrażam. a przynajmniej nie zawsze. czasem jednak zdarzy się trafić na kogoś fajnego i wartościowego, to wtedy należy tą znajomość pielęgnować, ale zazwyczaj są to 1-2 osoby tak, żeby były na raz, a potem drogi się rozchodzą, więc paczki z nich się nie stworzy. anon znaczy sam na świecie
23lvl here