/vichan/ - Śmieszne obrazki

Jestem kochany przez kobietę i dostałem dar w postaci pasji

To dziwne co się stało

>>106317

Tu OP. Jak ci się to udało? Ja chyba zostane pedałem bo mam już tego dosyć.

>>106333

Byłem po prostu dobrym i pokornym człowiekiem

Nie odpowiadałem złem na zło, odchodziłem, avoid robiłem tak zwany

Myślę że to jakie podejmujemy decyzje odzwierciedla się w przyszłości

Nie wiem czy to bóg czy inne rzeczy ale coś zdecydowanie jest, coraz więcej tak zwanych przypadków które miały ogromny wpływ na moję życie

który lvl?

To jaką energię wyrzucasz w eter, taka energia wraca do ciebie po jakimś czasie, ale sęk w tym że ten czas nie jest określony, może to być kilka albo kilkadziesiąt lat

>>106337

26

>>106338

gówno prawda, normiki energetycznie zatruwają swoje otoczenie i życie innych ludzi a nic złego do nich nie wraca

>>106339

23 here. czekam na ten słynny 25 kiedy to podobno wszystko się odmieni xD

>>106338

Bambo

Karma nie istnieje

Jeśli istniałaby to zbrodniarze z 2wś siedzieliby w więzieniach, a tak nie było

>>106346

Czekaj se czekaj… Nic takiego nie nastąpi

>>106349

no wiem ;_;

>>106346

moja wielka odmiana na 25 levelu to znudzenie i zmęczenie grami. od tamtej pory oglądam filmy i czytam książki. nic innego się nie zmieniło

>>106346

OP here

To nie jest tak że odmieni się na pstryknięcie palcem

Ja czekałem długo, to jest proces

>>106347

To nie tak działa, nie na tym to polega

>>106343

Nie wrzucaj normalnych ludzi i psychopatów do jednego worka

>>106350

Anonie możliwe że się zmieni ale musisz sobą reprezentować coś, co sobą reprezentujesz?

>>106351

A moja odmiana jest znacząca, zmieniłem zajęcia, rzeczy które 5 lat temu były dla mnie atrakcyjne dzisiaj nie są, czuję się dojrzalszy i mądrzejszy, mam inne podejście do ludzi

>>106353

wykurwiaj podszywie reeee

>>106353

dziadziuś nie odpisywać

>>106353

>czuję się dojrzalszy i mądrzejszy, mam inne podejście do ludzi

a no przecież, to jednak jest jeszcze jedna rzecz która mi się zmieniła. taka gruboskórność że kompletnie po mnie spływają inby chorej psychicznie rodziny

>>106314

opie podobnie biedny, nielubiany und uważany za brzydkiego

co się okazało?

16lvl wyrwanie się z biedy mentalnej(inteligentny byłem ale brak warunków do nauki und złe wzorce dawały o sobie znać)

od 17 lvl jak się troche ucywilizowałem bo jednak bieda odciska pietno to pojawiły się loszki, oczywiście z nimi musiałem też się ogarnąć bo zwiazki krótkie i burzliwe

lvl 21 skończyłem techbaze i zacząłem pracować(na studia nie było mnie stać)

lvl22 poznanie wspaniałej loszki odłożenie hajsu na start na studia i przeprowadzka do miasta do loszki

lvl 23 rozpoczecie studiów i znalezienie dobrej pracy

lvl 26 obecnie dalej z tą samą loszką zajebiście płatna praca zdalna wyjebanie na ludzi od 17lvl(samotnik motzno) studia zaoczne w motzno hajsownym kierunku, perspektywy und kupa forsy, sam już nie wiem co ze soba zrobicz, pozostaje lurk i hlanie w opór, znajomi nieliczni daleko a i sam mam wyjebane w znajomości, czasem szukam ludzi ze szkoły sredniej i gimbazy na fejsie i widze że nawet prymusy szkończyli jako cebulaki z dzieciakami a ja jeszcze nie zaczałem się rozwijać xD

>>106376

dodam ze na szonach od 12 lat xD chyba zoorganizuje jakies spotkanie klasowe z ludźmi ze szkoły by słuchać symfonii pekajacych doop jak się wypowiem jak mi sie wiedzie xD

ps okazało się ze jak wyeliminowałem biedę z życia to nagle okazało się ze nie jestem brzydki a nawet dostaje sporo atencji od loszek und asertywny anon hier więc nie daje się zahukać innym

>>106378

>>106376

jeszcze coś powiem właśnie nie byłem skromny jestem mizantropem ale nie wojującym po prostu nie lubie gadać z ludźmi ot człowiek ze social skilem ale nie przywiązującym wagi do relacji z ludźmi, odpłacam zawsze złem na zło niczym kurwa ender

>>106314

>Jak jest z wami?

może napiszę to w ten sposób

*życie rzuca kłody pod nogi*

op oraz inni ludzie:

>zmężniej

>naucz się pokory

>stań się silniejszy

>pokonuj przeciwności z podniesionym czołem

>pomagaj ludziom bo wiesz że w życiu jest ciężko i trzeba sobie pomagać bo wtedy jest wszystkim lżej

>dzięki doświadczeniu zdobądź pieniądze i miłość

>heh może to był test ehh to mi na dobre wyszło jednak

ja:

>wkurw się

>obraź się na świat

>pokonujesz przeszkody

>stajesz się silniejszy

>obiecujesz sobie dokonać zemsty

>w czasie gdy nie stajesz się silniejszy oddajesz się czystemu hedonizmowi bo masz go tak niewiele że próbujesz wyrwać od życia cokolwiek niczym wściekły wygłodniały pies

>nienawidzisz ludzkości

>>106381

opisałes w skrócie mnie >>106376

>>106378

>>106380

mnie też napędza nienawiść i pogarda dla wszystkich którzy kiedykolwiek chociaż kżywo na mnie spojrzeli

przybiłbym tobie brofista ale mam wyjebane tak jak pewnie ty xD

>>106376

Anonie 25-30 to piękny wiek, nie pij alkoholu bo to trucizna dla gojów, cieszę się że się ułożyło

>>106384

co w tym takiego pieknego? pytam powaznie bo mam 23 lata i czuje sie dokladnie identycznie jak 10 lat temu, jestem w tym samym miejscu tylko poglady zmienilem na bardziej prawicowe chociaz polityczke mam totalnie w pizdzie zreszta tak jak wszystko oprocz czucia sie fajnie w danym momencie

nic ze mnie nie bedzie raczej wiec pytam co takiego fajnego jest 25-30

>>106390

tu inny aną niż >>106384

ale powinny się tobie na lewo zmienić jesli pracujesz xD no chyba ze masz firme to wtedy na prawo(mówię o gospodarce niż ideololo)

czy piekne? no nie wiem to opinia anonona z tamtego posta, ja się np po prostu przemiszczam w czasi kiedyś było chujowo teraz jest lepiej, teraz zależy jakim ty jesteś, moze ty nic nie zmieniasz więc jestes w tym samym punkcie

ten anon here >>106346

już nie będę się rozpisywał, ale powiem tak: jesli chodzi o naukę i robotę, to przyszłość jawi mi się w różowych barwach. niebawem kończę dobre studia, potem czeka mnie taka inna szkoła, skąd będę dostawać hajs, a tam pewnie pomoże mi się dostać znajomy, bo w huj ciężko, a nawet jeśli nie, to o robotę raczej nie będzie ciężko. mimo to trochę się boję, bo nietrzymający here, i nie chciałbym, aby robota to było całe moje życie. chciałbym mieć loszkę, założyć rodzinę, mieć dom, do którego wrócę po tej pracy i kogoś kto będzie tam na mnie czekał. nie wiem, nie wychodzi mi z loszkami, nie rozumiem dlaczego. wiem, że zacząłem interesować się nimi późno, wiem, że brakuje mi doświadczenia, a co za tym idzie też trochę pewności siebie, ale no kurwa. będę musiał coś bardzo poważnie zacząć ogarniać, bo w przeciwnym razie.. w przeciwnym razie będę bardzo smutny i samotny

>>106390

oslo jak startowałeś z jakiegos normalnego poziomu a nie gunwa jak anony z tego tematu to masz wrażenie braku progresu, a anony tutaj w wiekszości przeszły od dna do poziomu klasy średniej etc, tak samo bardziej wrtościowy jest człowiek który mając majątek 10k zostawia 20k niż ten co ma 1000k i zostawia 1500k szczególnie że im mniej kasy tym trudniej efektywnie mnożyć

>>106397

olso jeszcze dopowiem iż znam typa co mu starzy kupili mieszkanie za 300k za gotówkę, jego starzy są bardzo majetni jednak po typie widać że raczej nie wyjdzie poza poziom starych czyli z poziomu posiadania setek k nie wejdzie na poziom milionera w najlepszym razie zostanie(bo mu starzy załatwią fuchę) w najgorszym straci(co częste jest u bogaczy ze jedno pokolenie buduje drugie przepierdala) und koles jest kukiem wzdycha do jednej lochy na studbazie ale nie umie do niej zagadać ale sam ma loszke które nie dośc ze jebie go na hajs to jeszzce go zdradziła do zcego się przyznała a kolo dalej ją utrzymuje i nawet nie potrafi wyegzekwować nietrzymania zwierząt w swoim mieszkaniu i aktualnie ma 8 kotów i 5 psówbo jego zdradliwa kurwa mu naznosiła xD

tak więc kisne jako cebulak z klasy średniej(do której sam doszedłem) z bogoli co gunwo umiejo, ja nastepny przystanek mam jako milioner bo moim marzeniem jest wóda koks lasery i niechodzenie do pracy już nigdy