Jest tu jakiś medanon? Słuchajcie, bo trochę się denerwuję - otóż od niedawna nie staje mi 23 lvl here
To się stało z dnia na dzień. Po prostu. A zaczęło się, gdy były takie upały, ja w tym czasie rozpoczynałem naukę do sesji, wię wiadomo, stres, zmęczenie i ogólnie siedzenie na dupie od rana do nocy. Tym sobie to tłumaczyłem, ale kurcze no, czułbym się spokojniejszy gdybym miał jakieś takie losowe erekcje czy coś xD tyle tylko, że staje mi nad ranem, więc wiem, że działa. Fap tez jest taki sobie i nie jest to 100% moich możliwości. Z resztą ostatnio to mi się nawet już nie chce. Spróbuję przestać fapać na jakiś czas.
Ostatnio zacząłem trochę ćwiczyć tak po 15-20 rano i wieczorem, równjeż po to, żeby pobudzić tam krążenie - robię przysiady, pajacyki, biegam w miejcu. Po sesji, czyli na początku lipca zamierzam zacząć chodzić na siłkę i poważnie popracować nad swoim ciałem. Jak na razie ważę 90kg przy 180cm.
Dieta normalnaz zrównoważona - nie palę, teraz nawet nie piję, kawy też zero podobnie jak słodyczy. Co godzinę piję natomiast szklankę wody.
Najbardziej martwi mnie to, że nawet gdy widzę fajną loszkę czy to na ulicy czy na kompie albo nawet włączam pornola, to też nie ma żadnej reakcji. Czuję podniecenie, ale to tak bardziej w klatce piersiowej, a nie w kutaczu xD znaczy wiem, że skacze mi ciśnienie i to serce czuję, ale czemu krew nie leci do siurka? To co mnie wczesniej jarało i mi stawał teraz dalej mnie jara, ale juz nie staje. Zamierzam więc odstawic porno, tak więc noporn i nofap na czas nieokreślony.
Aha, nieruchający here, byłem dwa razy u roksy i tam też mi nie stawał, mimo, że w domu potrafiłem postawić go samą myślą, więc to pewnie stres. Na jakimś abczdrowie zy coś pisali, że tak bywa, więc się nie przejmuję, a w zasadzie przejmuję tylko trochę. Jak już odzyskam sprawność planuję iść tam raz jeszcze tym razem po nawpychaniu w siebie niebieskich tabletek XD
Nk coś pomoże, doradzi, bo zaczynam się cykać. Czuję, że znalezienie loszki i zaruchanie to już tylko kwestia czasu, bo od niedawna zacząłem spotykać się z róznymi, no ale nie powychodziło wtedy. Nie chciałbym, gdyby do czegoś doszło, nie stanąć na wysokości zadania, tak więc sypać protipami ile tylko się da!