witam wszystkich domorosłych amatorów wąchania własnych pierdów
przez przypadek odkryłem jeden prosty trik na generacje dużych ilości soczystych bączurów
postuluję przepis
bierzesz dwie duże cebule i kroisz w kostkę
smażysz na patelni na złocisty kolor
dodajesz kilka małych pomidorów koktajlowych
na koniec wbijasz dwa jajka
JA PIERDOLE
PO ZJEDZENIU I GODZINIE inflitrOWANIA ZACZĄŁEM WYCZUWAĆ NAJPIERW LEKKIE CICHACZE Z KAŻDĄ MINUTĄ PRZECHODZĄCE W CORAZ WIĘKSZY GRZMOT
JEBAŁO TAK ŻE MUSIAŁEM CO CHWILĘ OTWIERAĆ OKNO
JAK POŁOŻYŁEM SIĘ DO ŁÓŻKA TO POD KOŁDRĄ PO KILKU MINUTACH MIAŁEM ISTNĄ KOMORĘ GAZOWĄ
TRWAŁO TO PÓŁ NOCY!!!
JESTEM NIEWYSPANY ALE NIEZWYKLE USATYSFAKCJONOWANY
pozdrawiam