ile masz lat anon, moze to pora wykurwic do pracy, chocby na te slynne magazyny amazonu
nic cie to nie ominie a wierz mi lepiej zapierdalac 8h ale miec pelny zoladek i cieple lozko przynajmniej
od siebie dam super protip na zimne noce - wez półlitrowa butelke po wódce, napełnij ja wrzatkiem, porzadnie zakrec, upewnij sie ze nic sie nie leje i wloz pod koldre - masz termofor domowej roboty ktory zapewni ci cieplo przez 2/3 nocy
mozesz kupic sobie szlafrok, dalem 100cbl za swoj i jest bardzo comfy i cieply dla mnie ale absolutna podstawa to cieple skarpety w ktorych mozesz spac bo to od nog tracisz najwiecej ciepla - no i pozapychaj wszystkie szpary w drzwiach przez jakie ci wieje zimne powietrze, najwiecej pewnie nakurwia przez parapet to jebnij silikonem albo nawet poloz szalik na parapecie zeby zminimalizowac przeciag, lozko tez przesun najdalej od okna
cala chemie jak np mydlo w plynie czy plyn do mycia naczyn dobrze jest rozwodnic z woda bo wbrew pozorom da sie z jednej butelki zrobic 2-3 i sa tak samo wydajne, jedynie na proszku do prania nie mozesz oszczedzac, do mycia podlog polecam litrowy brudpur za 10zl bo wystarcza doslownie 2-3 krople do wiadra z woda
ubrania to wiadomo lumpeks bo ladniej sie tam ubierzesz niz sebki w sieciowkach
no i wszystkie tanie dania - chocby moj faworyt w postaci dwoch kromek chleba ktore obtaczasz w rozbełtanym oslonym jajku i smazysz na patelni bo wbrew pozorom smakuje zajebiscie - w wersji na bogato mozesz polozyc plaster sera czy dolozyc przypraw
albo pokroj 2 cebule w krazki, udus na patelni z lyzeczka vegety - tez wyjebane danie w kosmos i mozesz wbic na koniec jajko albo podsmazyc z odrobina kielbasy
mozesz kupic dwupak udek z kurczaka, ugotowac wywar, podzielic go na dwa razy a do jednej czesci dodac koncentrat pomidorowy i masz obiad na 4 dni - raz rosol, raz pomidorowa, 2x obsmaz udka na patelni i zjedz z ziemniakami
jesli masz mikrofalowke to mozesz podgrzac kanapke w srodku przez 20s i zrobic tosta tylko musisz uwazac, ser zolty fajnie sie rozpierka ale czasem z wedlin robi sie gowno przez chemia ktora do nich wala
najtansza i bardzo smaczna surowka do obiadu to jedna starta marchew+jedno jablko+troche soku z cytryny ebin polaczenie
mozesz zaczac robic makarony, fajne reczne maszynki do tego sa za 20-30zl na allegro a domowy makaron robiony tylko z maki+jajka jest duzo bardziej sycacy niz kupny ktorego wpierdolisz worek i nie czujesz
wszystkie warzywa na jakie jest sezon, chocby smazona kapusta jest bebin i bardzo zdrowa, tak samo ćwikła z buraków (wywar możesz wykorzystać na barszcz)
przyprawy tez polecam w sensie majeranek czy oregano bo kosztuje grosze a potrafia mocno zmienic i urozmaicic smak potraw