No.154
Gordon Murray o Ferrari F40
"Na dobrą sprawę jedynym źródłem ekscytacji jest niska masa. Nie ma w nim żadnej innej magii. Każą stalowej ramie przestrzennej przenosić wszystkie siły w zakrętach i da się to wyczuć. Podwozie ugina się na torze i jest chwiejne. Jasne, czujesz podniecenie, jak całe wnętrze zaczyna grzechotać i piszczeć od prędkości, ale inne samochody przy takiej prędkości są stabilne i solidne. To taki wielki gokart z karoserią. Z punktu widzenia ramy to nie jest nawet technologia z lat 60. A na koniec cały marketing oparty jest o nadwoziu z kevlaru sklejanym na ćwierć cala gumy i kleju."
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.