Mam za duzo zainteresowan zeby w czyms byc przynajmniej zauwazonym do tego nie jestem na tyle inteligentny zeby chlonac wiedze szybko przychodzi mi to powoli
Wiele lat temu chcialem byc dzwiekowcem i producentem, djem IDMu teraz nastalo boom na techno i zamilowanie wrocilo i chcialbym kupic sobie sprzety ale z drugiej strony nie chce byc takim djkiem smiesznym tylko naprawde umiec into elektronika analogowa i umiec jakis podrasowac syntezator np.i znac teorie muzyki
Robie tez kucowanie z mala skutecznoscia bardziej systemy i ich architektura no i takie pigulki kucowania od lat czytam ksiazki np. struktura organizacyjna i architektura systemow komputerowych itd. sieci lubie w tym siedziec
Lubie literature, prase, wszystko co mozna przeczytac, ksiazki znam sie na tym czytalem i klasyki i lubie wspolczesne ksiazki sam pisze do szuflady
Niedlugo mnie czeka praca inzynierska a na studia poszedlem pozniej nie na19lvl powiedzmy ogolnotechniczne i chcialbym zrobic prace inzynierska jakas z ktorej bylbym dumny wlasnie w temacie dzwieku/akustyki/ muzyka noise bialy szum syntezatory ale kompletnie nie wiem co dokladnie zrobic i jak zainteresowac tematem promotora ktorego jeszcze nie wybralem
Do tego filozofia mnie interesuje lubie czytac o tym glowkowac bylem tez na studiach filozoficznych ale rzucilem bo wydawaly sie malo praktyczne
Jest tego wiecej jakies dupokanapki a mam za malo czasu na to wszystki dni szybko mijaja a niedlugo praca i to wszystko moze zniknac w szarosci dnia codziennego
Nie wiem kiedy ostatnio przystanalem albo polozylem sie i nie myslalem o niczym nie robilem nic i przyslowiowe "nudzenie sie" dla nie ma nudy ale tez nie bede chyba w niczym wybitny
Tez w tej polsce jest tak pojde do pracy ledwo 3k a syntezator najtanszy jaki chce i mikser zeby budowac sobie studio od zera wymaga z 10k i odkladaj na to czlowieku kilka lat a tez chcialbym np. rower i znowu kilka k a w polsce trzeba na to pracowac miesiacami po jakims czasie mi sie odechciewa calkowicie pracowac gra nie warta swieczki, w internecie jest za duzo bodzcow szukam czegos i cyk trafiam na cos ciekawego i od razu mnie pochlania mam taki antykwariat w miescie do ktorego chodze i kupuje ksiazki i je czytam o tematach od elektroniki poprzez krotkofalarstwo, filozofie, ekonomie, nawet o sztuce o dadaistach futurystach ostatnio wszystko mnie interesuje ale nie moge tej wiedzy swojej wymanifestowac nigdzie siedzi to we mnie nie wiem jak sie odslonic