>>84380
za guwniaka zabierali mnie w te jebane góry na hehe narty na których nigdy nie jeździłem i chuj wbity w to po dziś dzień, pamietam ze przesiedziałem tydzień w pokoju, z netem ze nawet yt się nie ładował, to inne guwniaki chciały sobie ze mną zdjęcia robić przy wyjeździe
jak opuściłem piwnicę PACZCIE WYSZEDŁ STULEJ było to jakoś w 2007 roku może, ośrodek oczywiście taki w stylu OPa. Przez te ileś wyjazdów znienawidziłem podhale i całe to góralskie ścierwo w rozpierdalających się chatach z gówna TFU marzę sobie czasem, że zdobywam Zajebane z Dywizją Pancerną SS Totenkopf i napierdalamy z dział w giewont ku bólowi dupy
NIGDY WIĘCEJ