[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / 0x13e / agdg / baaa / f / fast / jenny / mewch / sw ]

/vichan/ - Śmieszne obrazki

E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Osadź
(zamiast plików)
Oekaki
Pokaż aplet oekaki
(zamiast plików)
Opcje

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webm, mp4, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


top keg

File: bd9f9eda89a7b7d⋯.gif (166,68 KB, 220x268, 55:67, 7878087t.gif)

 No.75263

od rana siedze w ogłoszeniach o pracę bo chce sie wyrwać z obecnej. patrzę na różne miasta i krew mnie zalewa. moja perspektywa człowieka z zewnątrz, bez znajomości jest po prostu tragiczna. widzę obraz nędzy i rozpaczy. jak nie pójdę w coś rozwojowego typu szeroko pojęta branża IT i nie zostanę tam specjalistą to równie dobrze mogę bohatyrnąć bo życie za ochłapy to nie życie. niestety żeby zostać specjalistą musiałbym zrezygnować na lata z przyjemności skupiając się na zgłębianiu wiedzy i rozwijaniu umiejętności więc w sumie na jedno wychodzi bo w pierwszym przypadku zero przyjemności + ochłapy a w drugim zero przyjemności + wysoka pensja którą się też nie nacieszę.

widziałem ogłoszenia dla mechaników z latami doświadczenia z pierdyliardem wymagań a w rubryce "oferujemy" pisano:

>stabilne zatrudnienie umowa o pracę

>atrakcyjne wynagrodzenie 17zł netto. po 3 miesiącach 18zł netto

>paczki żywnościowe na święta

>po roku podwyżka paredziesiąt cebul

>nauka nowych rzeczy

i tym podobne pierdoły

grafika komputerowego zatrudnimy w prężnej szybko rozwijającej się firmie z doświadczeniem kilkuletnim, znajomością over9k programów graficznych, znajomością programowania i mile widzianym prawem jazdy kat. b. stawka 3k-4k brutto, karta multisport.

kierowca wózka widłowego, x lat doświadczenia, znajomość obsługi programów x,y,z, mile widziane prawo jazdy kat. b i c. 2k na rękę

brygadzista też w chuj wymagań kurwa 3k brutto i praca 3 zmianowa. menadżer też w pizdę wymagań kurwa 3k na rękę. sprzedawcy do sklepu szukamy i chuj że na miejscu dowiadujesz się że masz obowiązki jakbyś miał kurwa kierownika zastępować- pensja niecałe 2k.

szukamy inżyniera kurwa elektryka po super studiach kurwa z x latami doświadczenia w zawodzie. oferujemy stabilne zatrudnienie, pracę w rozwijającej się firmie, wypłaty na czas, szeroki pakiet socjalny m.in karte multisport i paczki na święta, ciągły rozwój zawodowy w sensie nie będziesz pan tylko od elektryki ale od wszystkiego co się zjebie w zakładzie hehe i 3k na renkie xD

i to nie było w jakichś pipidówach 50k mieszkańców nawet xD

a do tego wszystkiego nie dość że wypłaty to chuj nie pieniądze to jeszcze kurwa opodatkowanie takie że to przechodzi ludzkie pojęcie

życie to jakiś kurwa żart. choroby, przepracowanie, brak czasu, brak pieniędzy, wojny, kataklizmy, bycie skurwysynami dla siebie wzajemnie, utrata bliskich etc. kurwa mać ta rzeczywistość wygląda jak wysoce realistyczna symulacja dla więźniów. mam wrażenie że ci wszyscy szczęśliwi ludzie są tylko po to by jednych więźniów dobijać a innym pomagać w resocjalizacji. a jeśli to wszystko nie jest tylko światem wirtualnym tylko najprawdziwszym faktem to mam nadzieję że znajdzie nas obca cywilizacja i unicestwi bez wahania. tę planetę trzeba kurwa zaorać.

boże jak ja żałuję że nie jestem normikiem czerpiącym radość z codziennych interakcji z ludźmi. żałuje że nie jestem lochą która ma u stóp cały świat. żyję po to by być jebanym w dupę trybikiem w maszynie a zastapić mnie może literalnie ktokolwiek.ta maszyna już dawno nie ma żadnego kierowcy, żadnego kontrolera nawet jeśli kiedyś miała. pochłonęła wszystko. nawet ci którzy są uważani za elitę, za władców, nawet oni są tylko trybikami. wszyscy jesteśmy tymi pierdolonymi trybikami a nasza krew paliwem. znowu tym razem ostatecznie uświadomiłem sobie że nigdy nie będę szczęśliwy, że nigdy nie miałem na to szansy, że gra jest ustawiona od samego początku i nie ma w niej zwycięzców. wszystko to chuj oszustwo a potem zdychasz

 No.75267

Ja mieszkam w warszawie i tez nie mam znajomosci. Matka mnie z domu powoli wygania i jedyna sensowna praca to w lidlu za 20 zl brutto, bo na uberach czy dostawczakach nie chce mi sie jezdzic za bardzo. Moglbym jeszcze korepetycje malolatom dawac z matematyki, ale to musialbym powtorzyc zakres materialu z gimbazjum/liceum.


 No.75268

>>75263

dlatego ja idę już zapartę w karierę artystyczną

jak się nie uda to chuj, przynajmniej próbowałem walczyć o szczęście


 No.75274

>>75267

>jedyna sensowna praca to w lidlu za 20 zl brutto

i dlatego nie wyobrażam sobie przenieść się z mojej pipidówy do większego miasta i żyć. czekają mnie pensje tak samo chujowe a koszty życia poszybują pod niebiosa. całą pensję przeznaczałbym na życie a i to przy założeniu że żywiłbym się kawałkiem ziemniaka i najpodlejszym chlebem nie kupując sobie ubrań, leków już o przyjemnościach nie wspominając. to jest kurwa ponury żart. ja nie wiem jak ludzie w ogóle żyją samodzielnie za takie pensje. jak mi rodzina wyzdycha i nie będzie kto miał mi finansowo pomagać w sensie dawać mieszkać za darmo to po prostu pójdę do lasu na sznur chyba xD

do tego im dłużej przeglądam ogłoszenia o pracę tym bardziej dochodze do wniosku że zamiast oszczędzać tysiące cebul na kursy i szkolenia w celu zwiększenia kwalifikacji powinienem po prostu władować wszystko w podróż na koniec świata, zapłacić za hotel, nastoletnie dziwki i pierdolnąć złoty strzał po dzikiej orgii xD bo co mi da kurwa zwiększenie kwalifikacji? większa wiedzę? no niby tak tylko po chuj mi to skoro ludzie bardziej doświadczeni ode mnie klepia biedę xD większą konkurencyjność na rynku? no tak ale to nadal walka zagłodzonych psów o kilku centymetrowy kawałeczek mięsa rzucony przez pana. poświęce się i zostane specjalista w czymś? no to endżoj mój całkowity brak czasu na relaks przez dziesiątki lat i śmierć z przepracowania na stare lata.

im dłużej nad tym rozmyślam tym bardziej widzę beznadziejność sytuacji


 No.75281

>>75274

tu anon od lidla

jest sporo pracy, gdzie cie przyjma z samym excelem czy jezykiem obcym, ale to musialbym mocno przysiasc, a potrzebuje pracy od zaraz, bo dodatkowo jest mi ubezpieczenie potrzebne na kwiecien.

ten lidl chyba najsensowniejszy jest, bo daja 20 zl brutto (16 zl netto) i NICZ nie musisz robic szczegolnego ani pajacowac przed nikim. tylko jeszcze musze znalezc w miare oddalony od miejsca zamieszkania, zeby mnie nikt tam nie poznal.


 No.75328

>>75281

>jest sporo pracy, gdzie cie przyjma z samym excelem czy jezykiem obcym, ale to musialbym mocno przysiasc

no tylko jaka kasa z tego jest?

ehh czytam czasem i słucham o tym jak to jest praca gdzie wystarczy sam angielski, gdzie wystarczy byc punktualnym, pracowitym, kulturalnym, nie trzeba mieć lat doświadczenia a pieniądze sa dobre na tyle że mozna się samemu utrzymać i nie trzeba dziadować. tylko czemu kurde nigdy takich nie widzę ;_;

myślałem że taką znalazłem bo mi koleś mówił że u niego właśnie tak jest jak napisałem wyżej ale kłamał i juz ponad pół roku niszcze sobie zdrowie za 2k/msc bo w sumie nie mam lepszych widoków na coś innego. i to nie jest też tak że uwierzyłem w miłe słówka. ja po prostu chciałem sprawdzić czy to jest jedna z tych prac o któych mówią że dobrze płatna a wymagania nie są z kosmosu. a do tego nie miałem lepszych opcji więc stwierdziłem że nawet jak źle trafię to i tak coś będzie wpadać na konto a to lepsze niż lurk 24/7 i puste konto


 No.75432

File: 104a64f7cc072d0⋯.jpg (130,24 KB, 1124x1098, 562:549, 1545048319109.jpg)

>>75263

>niestety żeby zostać specjalistą musiałbym zrezygnować na lata z przyjemności skupiając się na zgłębianiu wiedzy i rozwijaniu umiejętności więc w sumie na jedno wychodzi

to ucz się czegoś co cię interesuje ja pierdole

>>75268

jedyny sensowny post


 No.75437

File: c5caf55e69dda95⋯.jpg (366,44 KB, 1200x855, 80:57, basquiat.jpg)


 No.75443

>>75432

>to ucz się czegoś co cię interesuje ja pierdole

na moich zainteresowaniach nie zarobię ziomuś


 No.75452

File: 40de127b098206f⋯.jpg (19,28 KB, 480x265, 96:53, 1547048765913.jpg)

>>75443

no to kombinuj kochasiu, w życiu wygrywa ten kto umie kombinowac i wie jak zapierdalac zeby dostac to czego sie chce

ten kto zapierdala ale nie ma na siebie pomyslu konczy w maku do konca zycia

ten kto nie zapierdala chociaz musi konczy pod mostem


 No.75456

>>75268

jaką dziedzina sztuki się zajmujesz? być może mógłbym ci pomóc


 No.75461

>>75456

chcę pisać i malować

moje zainteresowania biegną jeszcze pod aktorstwo i projektowanie, ale to już raczej marzenia, chcę się skupić głównie na malowaniu

anon składający teczkę na ASP w tym roku here


 No.75463

>>75461

zapewne sraniem sobie do ryja lub O.Z.P


 No.75464

>>75463

o co chodzi tobie?


 No.75487

>>75452

>no to kombinuj kochasiu, w życiu wygrywa ten kto umie kombinowac i wie jak zapierdalac zeby dostac to czego sie chce

nigdy nie wygram bo moje kryteria wygrywu sa nie do spełnienia. teraz już wiem. pierdolę. pod koniec roku kupię sobie jakis gejmingowy sprzęt, pogram w najlepsze gierki, uchlam się łiskaczem z kolą a potem ostateczne gg. już i tak jak mnie się mame pyta co chcę ze sobą zrobić przebąkuję że jestem nikim i kurwa skończe na drzewie. dzis w pracy cały czas myślałem o swoim życiu i na nic pozytywnego nie wpadłem. po chuj się męczyć skoro nie tylko w trakcie podróży ale i na końcu czeka cierpienie. miałem chujowy start w życie którego nie wybrałem to przynajmniej wybiorę jak skończę. elo


 No.75492

>>75487

albo zamiast sznura moge wybrać zabawne szaleństwo przebrać się za batmana nakurwiać przestempców i zginąc od kulki w dupę xD


 No.75579

File: ff757e634fa145d⋯.jpg (217,3 KB, 1280x960, 4:3, 0001.jpg)

wy wszyscy powinniście się leczyć

emanujecie negatywną energią

czytam te wypociny i aż mnie wzdryga

ogarnijcie się


 No.75580

YouTube embed. Click thumbnail to play.

>>75579

Równowaga we wszystkim.


 No.75589

>>75487

a w jakie gierki chcesz pograc w jakie teraz nie pograsz?


 No.75593

File: d20411fa0eebd44⋯.png (359,23 KB, 540x504, 15:14, d20411fa0eebd443c3d84bed05….png)

>>75487

>nigdy nie wygram bo moje kryteria wygrywu sa nie do spełnienia

mianowicie? "niewyczerpana kasa na koncie ale jeszcze nie wiem skąd"?

>pod koniec roku kupię sobie jakis gejmingowy sprzęt, pogram w najlepsze gierki, uchlam się łiskaczem z kolą a potem ostateczne gg

kurwa ambitnie xd

>po chuj się męczyć skoro nie tylko w trakcie podróży ale i na końcu czeka cierpienie

co drugi gimbus ma takie rozkminy

>>75579

to op jest pierdolnięty ja mu próbuję przemówić do rozsądku, widocznie chce być żywym gównem do końca życia


 No.75682

>>75579

>czytam te wypociny i aż mnie wzdryga

>ogarnijcie się

no dzięki tego mi było trzeba heh czemu wcześniej o tym nie pomyślałem. idę dema obejrzeć to może wspomoże mój proces ogarniania się

>>75593

>mianowicie? "niewyczerpana kasa na koncie ale jeszcze nie wiem skąd"?

chcę być w stanie samodzielnie wynajmować nieduże mieszkanie, móc sobie pozwolić po każdej wypłacie na kupno ciucha i na jakieś drobne przyjemności typu opłacanie vpn, kupno gierki, opłacić treningi mma i jakieś jeszcze hobby. no i chcę odłożyć sobie trochę na wypadek jakbym musiał do jakiegoś specjalisty iść się wyleczyć czy jakiś sprzęt kupić. nie chcę randek, nie chcę samochodu, nie chcę żadnych fancy shit. niewiele a dla mnie nieosiągalne

>co drugi gimbus ma takie rozkminy

a później wypiera te rozkminy ze świadomości. a ja nie. i on zostaje takim normikiem bez przemyśleń ślepo dającym się jebać w dupę. a ja jestem cały czas świadomy chujowości sytuacji w jakiej się znalazłem

>widocznie chce być żywym gównem do końca życia

jakbym chciał to bym się nie szarpał ani nie narzekał że mi źle i nie wiem jak zrobić żeby było dobrze


 No.75701

spróbuj wbić do korpo, w sumie język wystarczy

ja po roku dostałem nową pracę za 6200 brutto praktycznie za samą znajomość niemieckiego

praca lekka łatwa i przyjemna

też po studiach srałem pod siebie, teraz czuję dobrze człowiek bo w końcu wyszedłem na prostą


 No.75728

>>75701

kurde nie znoszę niemieckiego. a naumiał sie japońskiego w stopniu chociaż podstawowym byłoby to jakoś cenione czy w polskich korpo tbw w wielki nippon? pytam akurat o ten język bo łibus hir i oprócz angielskiego tylko ten język lubię w brzmieniu więc chętnie bym się zapisał na kurs i nauczył xD niby w techbazie miałem czwórki z niemca ale już wszystko zapomniałem poza iś bin anon i po prostu nienawidzę tego języka xD


 No.75729

>>75728

>a naumiał sie

a gdybym naumiał się*


 No.75743

>>75728

nie sądzę żeby japoński coś ci dał szczerze mówiąc


 No.75764

>>75743

no jemu juz nic nie pomoze


 No.75768

>>75764

>no jemu juz nic nie pomoze

pomogłaby długowieczność. świadomość że nauka wynalazła sposób na bynie wieczne dałaby mi potężnego kopa. edukowałbym się dniami i nocami a po 50 latach masterowania różnych dziedzin po zdobyciu ogromnego power levela pracowałbym chwile dziennie o ile nie miałbym dochodu pasywnego i oddawałbym sie mojemu hobby a tak to kurwa co to za życie. nie mam porządnej kasy więc się wezmę za masterowanie czegoś. masterowanie zajmie mi tyle czasu że zanim zacznę zarabiać dobry pieniądz będę za stary na czerpanie przyjemności z moich hobby. a z drugiej strony teraz też nie moge się w pełni oddać temu co mnie interesuje bo nie mam kasy. no i chuj no i cześć. ide spac bo kierat czeka rano


 No.75950

>>75768

Oglądałeś może Overlorda Niedawno ??


 No.75951

>>75950

pierwszy sezon gdy wyszedł. następnych nie tykam bo mam lepsze rzeczy do oglądania




[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Cancer][Post a Reply]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / 0x13e / agdg / baaa / f / fast / jenny / mewch / sw ]