>>71015
ja płakałem przy muzyce jak siedziałem najebany codziennie prawie, teraz od 2 miesięcy nie miałem alkoholu w ustach ani papierosa bo źle działa na synapsy w mózgu nikotyna
jak sobie tak pomyślę, to tak się cieszę że wyszedłem z tego piekła, codziennie musiałem iść po alkohol, bałem się wyjść z piwnicy
co mi pomogło przy wyjściu z alkoholizmu?
SSRI, kodeina i deks
dxm to w ogóle jest preparat bogów jak dla mnie po pierwsze zmniejsza łaknienie do minimum przy niższych plateau, co może pomagać przy wyjściu z nadwagi i ma jak dla mnie działanie terapeutyczne przy wychodzeniu z kody, alkoholizmu i nikotyny. 2 miesiace temu bylem spasionym knurem, teraz jestem szczuplym anonem. zmniejszylem bardzo dawki kody i nie biore codziennie.
szkoda bo dxm ma zły PR przez acodin masters i gimbusów wrzucających cała paczką i turlających się we własnych rzygach i kale
polecam się przyjrzeć deksowi na niższych plateau tylko OSTROŻNIE, bo tak jak pani wiki pisze jak teraz czytam "sigma plateau: polega na aplikowaniu różnych dawek w ciągu całego dnia (najwyższa aktywność receptora sigma1) – niezalecane, bo doprowadzić może tok myślenia do anormalnego, większość użytkowników uważa ten stan za nieprzyjemny)." i to potwierdzone info