tez cos takiego macie, ze normalnie dziala komputerek, i bez powodu zacyna strasznie mulic?
mam win 7, 4gb ram, otwarty youtube i pdf-a i zajmuje mi to 1-1.5 gb ramu z 4 gb dostepnych, procesor chodzi w granicach 10-30%
i czasami sie tak zamula, ze mi youtube przestaje chodzic i nie moge zadnej zakladki odcisnac, scroll w pdf-ie tez sie zacina, zajebane ramu pod korek a procesor chodzi na 70-90% zuzycia
po 20-30 minutach wszystko wraca do normy jakby komputer byl przez jakis program maksymalnie obciazony, ale nic nie widac w procesach, ktore lacznie zajmuja wlasnie te ~1.5 gb ramu
pull up pull up panowie pomysly