jestem chętny na współpracę i wyjebki
ale co do twojego pomysłu wątpie że to zadziała
żeby kupić firmę musisz zapłacić i tyle ile ona jest warta
a żeby dostać kredyt inwestycyjny szczególnie duży to banksterzy sprawdzają i oceniają ile jest warta i jaki masz balance tzn.aktywa w stosunku do zobowiązań kredytów itp
jak teraz firma nic nie ma to co z tego że ma historię kredytową, nie dostaniesz kredytu 500 000
nie mówię ze to niewykonalne bo choćby GetBack'i i podobne robiły tego typu wałki, ale oni mieli pozwolenie polityków i rządu na ten wałek i współprace z urzędnikami i z Deloitte która oceniła że firma jest wiarygodna kredytowo (mimo że nie była)
w polsce biznes to tylko kradzież przy pomocy mafii polityków oligarchów urzędników. bez nich ciężko wiele zdziałać